Wiesz, ja przez 5 lat sie bronilam przed prawem jazdy i bylam wiecej niz przeciwnikiem. Czulam sie zawsze lepiej w roli pasazera ale jakos tak mnie latem naszlo ze moze jednak bym chociaz sprobowala bo to jednak wygodniej byc samodzielna pod tym wzgledem a moj maz wykorzystal moja chwile slabosci i zanim sie obejrzalam bylam juz zapisana na kurs :-)
Mnie najbardziej przeraza wjazd na Autobahn, bo boje sie ze nie uda mi sie wjechac pomiedzy pedzace samochody no i czasami zmiana pasow ale ogolnie jest ok. W doborze szkoly wazne jest zebys znalazla taka, ktorej zalezy na dobrej opinii bo oni dbaja o to aby kursanci byli dobrze przygotowani do egzaminu a jednoczesnie tez nie marnowali zbyt dlugo czasu na jazdy. Ale jak to juz sama wspomnialas, kazdy jest inny i jednemu szybciej przychodzi jezdzenie innym trudniej.
Mnie najbardziej przeraza wjazd na Autobahn, bo boje sie ze nie uda mi sie wjechac pomiedzy pedzace samochody no i czasami zmiana pasow ale ogolnie jest ok. W doborze szkoly wazne jest zebys znalazla taka, ktorej zalezy na dobrej opinii bo oni dbaja o to aby kursanci byli dobrze przygotowani do egzaminu a jednoczesnie tez nie marnowali zbyt dlugo czasu na jazdy. Ale jak to juz sama wspomnialas, kazdy jest inny i jednemu szybciej przychodzi jezdzenie innym trudniej.