reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dylemat z porodówką.. :/

Ewusia1986

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Wrzesień 2011
Postów
227
Miasto
Tychy, Poland
Hej dziewczyny :))

Do tej pory raczej nie udzielałam się zbyt aktywnie, raczej stałam z boku i obserwowałam Wasze rozmowy nie biorąc w nich udziału ale teraz mam problem, i chciałabym się poradzić bardziej doświadczonych koleżanek.

Jeśli są wśród nas przyszłe mamusie z Tychów, to zapewne też wiedzą że od 19 maja Szpital Wojewódzki ma być zamknięty na okres 2 tyg (akurat tych szczęśliwych dwóch tygodni, podczas których moja Emilka ma pojawić się na świecie). Całą ciążę byłam pacjentką doktora Jureczki (pracownika tej placówki) i cały czas myślałam, niezależnie od krążących opinii i plotek że urodzę u siebie. Cóż, chyba nic z tego :(

Proszę o radę, gdzie warto rodzić w takim razie na Górnym Śląsku ? Łubinowa, Mikołów, Raciborska ? A może jeszcze jakaś inna miejscowość ? Mam totalny mętlik w głowie :/ (dodam tylko, że ze względu na zmiany zwyrodnieniowe na siatkówce mam wskazanie do cc.)
 
reklama
w lutym rodzilam na raciborskiej, jedzenie jak w szpitalu wiadomo,pielegniarki z ginekologii spoko, z noworodkow raczej tez.Nie mialam z nimi problemu,o co poprosilam to poradzily,albo mi pomogly.Jednej dziewczynie dziecko duzo plakalo, nic nie pomagalo,najedzone a spokojna tylko przy cycusiu byla,pielegniarka z noworodkow, probowala uspokoic matke,poprzytulala ja, zabrala mala na 1h zeby mama miala czas odpoczac i sie odstresowac.Nie bac sie prosic o pomoc np przy karmieniu piersia jesli tak masz w planie karmic(a na takie karmienie szpital sie nastawia).Ja rodzilam silami natury,ale w trakcie dlugiego pobytu(12 dni)mialam dwie dziewczyny po cc, jedna cos malo odporna na bol wiec czesto miala podawane znieczulenie,troszke marudzili,ale dawali dopoki mogla miec cewnik w kregoslupie.Da malucha bierzesz jedynie pampki,krem do pupy,oliwke(jak chcesz) i chusteczki nawilzajace.Nie kapia dzieci wieczorem,a jedynie chusteczkuja:szok: wiec duzo ich idzie.Ja bylam zadowolona, duzo dalo znieczulenie.
No i warunki super jak na polski szpital(mam porownianie ze szpitalem w czestochowie gdzie rodzila siostra),sale od 2 do chyba 4 osob, lazienki w pokojach.
Aha jak ja rodzilam to mieli duze oblozenie, mnie przyjeli dzieki lekarce ktora tam pracuje i na miejsce w pokoju czekalam po porodzie.Swiadczy to tez o tym ze duzo ludzi wybiera ten szpital.
Ale z cc napewno wczesniej sie jakos umawia termin.
Na lubinowej kolezanka miala cc, chwalila sobie, no ale sa rozne opinie o tym szpitalu.Druga rodzila w bogucicach, z opieki byla zadowolona,ale wiem ze miala jakis problem z rana po cc, ale od "srodka",bo cos chyba tam zle zszyli i miala problemy.Ale znowu z zewnatrz prawie blizny nie widac,tak jest dobrze zszyta.
 
Ostatnia edycja:
ja rodziłam w Mikołowie
czy polecam? sam poród ok, ale położne średnio pomocne
moja Martynka też była z tych ciągle płaczących i pamiętam jak błagałam, żeby mi ją na chwilę zabrali, bo chciałam się choc godzinę przespac... nic z tego...
poza tym w Mikołowie święte jest słowo ordynatora, a do przyjemniaczków to on nie należy, jest raczej gruboskórny...
no i źle mnie wyczyścili po porodzie, został mi fragment łożyska i jakiś tydzień po musiałam byc łyżeczkowana...
ale i to pewnie może zdarzyc się wszędzie...
 
ja polecam katowice-Bogucice. Opieka rewelacyjna, zarowno dla mamy jak i noworodka. Miałam ciężki poród, ale lekarze dali radę - nie ryzykowali niepotrzebnie - za to nie polecam Raciborskiej mimo, ze w pierwszej ciaży był to moj faworyt... po tym jak trafilam tam w 20 tc z zagrażającym porodem przedwczesnym olali mnie - dzięki lekarzom z Bogucic mam dzisiaj zdrowego synka obok siebie...Poza tym mój synek był w grupie ryzyka zarażenia paciorkowcem - mial kontrole zwiększone przez pediatrę.

Moja koleżanka rodzila na Raciborskiej, przez błąd pani położnej rodzila 19h ponieważ podała jej lek zamiast na wywolanie to na wstrzymanie skurczy w momencie , gdy akcja porodowa trwała... koleżanka ledwo urodziła bo synek zaczął się dusić w jej lonie...

Drugi poród będzie również w Katowicach Bogucicach ponieważ wiem, ze opieka nad dzieckiem jest przede wszystkim dla mnie priorytetem :) Poza tym jest tam calodobowa poradnia laktacyjna, panie bardzo chętnie pomagaja przy karmieniu tlumaczą jak podstawiać do piersi dziecko na dodatek przy myciu maluszków jesteś obot, mozesz podpytać - ja np nie bralam udziału w szkole rodzenia i byłam zielona w tych sprawach - panie bardzo spokojnie tlumaczyly co i jak należy robić :)
 
Mitaginka ja sie urodzialam w Mikolowie ale osobiscie rodziłam w Rydułtowach.to mnie po porodzie nawet nie wyczyscili.wyciagneli lozysko i od razu zaszywali....wyobrazasz to sobie?oczywiscie 2 dni po wyjsciu ze szpitala 40 st goraczki,ciagle krwotoki,oslabienie,wycienczenie i wkoncu trafilam na 2 tyg do szpitala.okazalao sie ze doszlo do zakarzenia i musieli dozylnie i domiesniowo podawac mi antybiotyki;/;/a szwy wyciagneli mi dopiero po 10 dniach bo nikt niechcial mi ich wyciagnac.na szczescie teraz juz jest wszystko ok.
 
Do góry