reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko nie chce pic mleka

Editt9

Początkująca w BB
Dołączył(a)
22 Kwiecień 2014
Postów
27
Zaczęło się wczoraj i od wtedy nie chce pic mleka . Córeczka zawsze była chętna do karmienia ( tylko piersią od urodzenia ) nagle odsuwa się od piersi , nie chce pic i bardzo płacze . Wyszły jej dwa dolne zabki ok 1,5 tygodnia temu . Patrzyłam do buźki i nic tam nie ma co by mogło bolec np. Afty , dopajam ja woda , która chętnie pije i często od kilku miesięcy i je musy owocowe , obiadki nie smakują. Tym bardziej się martwię ze od wczoraj odmawia piersi bo mleko to jej główny pokarm . Nawet łyżeczka nie chce pic odciagnietego mleka . Bywało ze przed okresem mniej Piła i krócej bo mleko mogło mieć inny smak ale teraz jestem po okresie a dziecko nie chce nawet spróbować . Chciałam karmić jak najdłużej i nie wiem czy to związane ze skokiem rozwojowym czy może już nagle samoodstawienie .moze spodobało jej się pic bardziej ta wodę z kubka . Proszę o radę 😕
 
reklama
Dziecko czasem tak ma że odrzuca pierś na jakiś czas, bywa że na chwilę, bywa że na zawsze. To nie robociki i niestety nie da się przewidzieć co będzie. Rozszerzaj dietę nadal, ściągaj pokarm żeby utrzymać laktacje, sproboj mleko podawać z kubka jak wodę a tą zostaw tylko ewentualnie do popicia jakiegoś innego jedzenia. Mówisz że obiadków nie lubi, ale jakieś warzywa osobno próbowała? W kawaleczkach, do rączki na przykład. Kaszki też możesz wprowadzić i robić na wodzie, z jogurtem, z owocami itd. njest to stresujące że tak nagle ale spokojnie da się ogarnąć posiłki w tym mleczne, tak by maluszkowi nic nie zabrakło.
Poza samodzielnym zrezygnowaniem dziecka z piersi oczywiście jest możliwość że coś małej przeszkadza w ssaniu, mogą to być bolące dziąsła, mogą być uszka, gardelko itd. jeśli jest możliwość warto też sprawdzić od tej strony czy istnieje jakiś powód. Póki co najważniejsze żeby mała była pojedzona więc otwórz swoją księgę kucharska i twórz dla tego robaczka co Ci wpadnie do głowy.
 
Dziecko czasem tak ma że odrzuca pierś na jakiś czas, bywa że na chwilę, bywa że na zawsze. To nie robociki i niestety nie da się przewidzieć co będzie. Rozszerzaj dietę nadal, ściągaj pokarm żeby utrzymać laktacje, sproboj mleko podawać z kubka jak wodę a tą zostaw tylko ewentualnie do popicia jakiegoś innego jedzenia. Mówisz że obiadków nie lubi, ale jakieś warzywa osobno próbowała? W kawaleczkach, do rączki na przykład. Kaszki też możesz wprowadzić i robić na wodzie, z jogurtem, z owocami itd. njest to stresujące że tak nagle ale spokojnie da się ogarnąć posiłki w tym mleczne, tak by maluszkowi nic nie zabrakło.
Poza samodzielnym zrezygnowaniem dziecka z piersi oczywiście jest możliwość że coś małej przeszkadza w ssaniu, mogą to być bolące dziąsła, mogą być uszka, gardelko itd. jeśli jest możliwość warto też sprawdzić od tej strony czy istnieje jakiś powód. Póki co najważniejsze żeby mała była pojedzona więc otwórz swoją księgę kucharska i twórz dla tego robaczka co Ci wpadnie do głowy.
 
Obiadki na razie próbowała ze słoiczków bo różne smaki jej dawałam kosztować tylko brokułki zjadła więcej łyżeczek a tak to zawsze góra 2 łyżeczki i już zaciskała buźkę 😉 a kaszka pluła cały czas , mleko nie chce ani z kubeczka ani z łyżeczki i tez wypluwa . Ale zawsze była antybutelkowa. Gdy odciaglam to nie chciała pic z butelki tylko pierś . A od wczoraj nawet nie chce przytawic . Podczas wychodzenia dolnych ząbków mniej Piła ale Piła a teraz tylko wodę pije mocno ze szklanki i niekapka ale mniej . Może było błędem ze mąż jej dał skosztować słodkie polizać kilka razy np. Loda i zasmakował może bardziej . Lub skok rozwojowy bo zaczęła się rozpraszać ostatnio przy piciu i wszystkim interesować . Pokarm odciągam żeby nie stracić bo jest teraz nawał przez brak picia ...
 
I chce jej przyrządzać domowe zdrowe zmiksowane obiadki tylko chciałam karmić tez jak najdłużej bo bardzo ładnie przybiera na wadze i nie ma problemów z brzuszkiem i odpornością .
 
I chce jej przyrządzać domowe zdrowe zmiksowane obiadki tylko chciałam karmić tez jak najdłużej bo bardzo ładnie przybiera na wadze i nie ma problemów z brzuszkiem i odpornością .
Nic nie stoi na przeszkodzie by długo karmić:) ale dietę musisz rozszerzać właśnie po to by poznała inne smaki. Jedzenie nie musi być zmiksowane. Jak najbardziej możesz jej dawać na talerzyku różnego rodzaju warzywa, ugotować, na parze, z piekarnika. Niech sama decyduje co i ile zje. Podpatrz sobie przepisy z blw. Są super placuszki bananowe, mięciutkie i smaczne. Batat w formie frytek z piekarnika mojej córeczce bardzo zasmakowal. Różyczki brokuł zrób na parze, zobaczysz jak będzie wcinać. Nie każde dziecko lubi jeść papki i być karmione łyżeczką. Pozwól jej na eksperymentowanie, dotykanie, jedzenie ma być przyjemnością. Nie zje oczywiście niewiadomo jakich ilości, więc dochodzi Ci ten problem z mlekiem, ale śmiało kombinuj z różnymi kaszkami, nie każda jest taka sama. Próbuj mieszać z musem owocowym skoro je lubi. Ugotuj też domową zupkę, dodaj masełka i zageść kaszą, może zasmakuje. Rozszerzanie diety to dluga droga ale może być fajna i przyjemna dla Was. Na tym etapie musisz wykazać się kreatywnością bo malutka bez mleka i innych posiłków długo nie pociągnie. Zawsze jest ten plus w rozszerzaniu że mleko to podstawa i nawet jak dziecko odmówi zwykłego jedzenia to doje mlekiem i będzie ok, Ty masz teraz ta deskę ratunku zablokowaną więc działaj.
 
reklama
reklama
Do góry