Nadzieja02
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2019
- Postów
- 24
Witam,
Mam problem, moje dzircko uczęszcza do żłobka od marca, dlugo się adaptował ale było w porządku, spał jadł, wszystko ok. Od września zmieniły się opiekunki i od tego momentu dzień w dzień słyszę rewelacje na temat mojego dziecka, że nie spi, nie chce. Tak nie spi, bo nie potrzebuję drzemki, ale mają tam zasady i dziecko ma się dostosować... ma histeria, krzyczy, jest samolubny. Teraz jedna z Pan mi zasugerowała wizytę u psychologa i powiedziała, że może syn nie nadaje się do żłobka... przeszkadza im, budzi dzieci bo płacze, ciągle woła mama, mamusia. Stwierdziła też , że ma żną za bliską więź.
Jak outam się syna o żłobek, czy chce jechać, albo jak spędził dzień, to mówi tylko nie, nie, mama nie żłobek i się denerwuje.
Unówialam się na tą wizytę j psychologa, ale jak myślicie z czego to wynika skoro do sierpnia było wszystko ok. Mi osobiście te nowe opiekunki też nie pasują od początku, jedna nadąsana , ciągle narzeka. Czy jedynie wyjście z tej sytuacji to wypisanie że żłobka? Po adaptacji tak chętnie chodził, czasem pojęczał, ale jak to dziecko...bie wiem co robić, jestem załamana.
Mówiły coś, że ma za dużo emocji w sobie
Mam problem, moje dzircko uczęszcza do żłobka od marca, dlugo się adaptował ale było w porządku, spał jadł, wszystko ok. Od września zmieniły się opiekunki i od tego momentu dzień w dzień słyszę rewelacje na temat mojego dziecka, że nie spi, nie chce. Tak nie spi, bo nie potrzebuję drzemki, ale mają tam zasady i dziecko ma się dostosować... ma histeria, krzyczy, jest samolubny. Teraz jedna z Pan mi zasugerowała wizytę u psychologa i powiedziała, że może syn nie nadaje się do żłobka... przeszkadza im, budzi dzieci bo płacze, ciągle woła mama, mamusia. Stwierdziła też , że ma żną za bliską więź.
Jak outam się syna o żłobek, czy chce jechać, albo jak spędził dzień, to mówi tylko nie, nie, mama nie żłobek i się denerwuje.
Unówialam się na tą wizytę j psychologa, ale jak myślicie z czego to wynika skoro do sierpnia było wszystko ok. Mi osobiście te nowe opiekunki też nie pasują od początku, jedna nadąsana , ciągle narzeka. Czy jedynie wyjście z tej sytuacji to wypisanie że żłobka? Po adaptacji tak chętnie chodził, czasem pojęczał, ale jak to dziecko...bie wiem co robić, jestem załamana.
Mówiły coś, że ma za dużo emocji w sobie