reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko z motorkiem w 🍑😝

Moja znajoma miała właśnie takie podobno dość trudnawe dziecko, ale jej synek też późno zaczął mowę. Poszła z nim niedawno do specjalisty i okazało się, że ma autyzm dziecięcy lekkiego stopnia i się rehabilitują. Akurat zaczęłam ją trochę ciągnąć za język, jak moje dziecko zrobiło mi kolejny raz scenę z rodem, jak bym je katowała. Wrzask z powodu nieczynnego w niedzielę DINO. Córka mi się wydaje lekko nadpobudliwa, ale na razie z wiekiem to się zaciera. Syn przy niej pod kątem charakteru to anioł, chociaż rączki szybkie ma, a programatory, czy to od pralki, zmywarki, piekarnika wszytskie są jego :p... On w 2 sekundy i już jest.
Może masz po prostu klasycznego HNB i to przejdzie. Mi się wydaje, że moja córka to 100% HNB. Nawet ma tą taką specyficzną żyłkę na nosie, którą w anglojęzycznym internecie nazywają sugar bug i to niby jedna z cech Hight needa.
O, akurat nie słyszałam o tej żyłce, a o hnb czytałam całkiem sporo. Mój syn to w 110% hnb 😁 i też mało wydaje dźwięków jak na swój "wiek". Tzn krzyczy ale wiem że niektóre dzieci potrafią się wykłócać, mówić mama, baba, hau, miau itp. Mój mówi tylko sss na węża, chrum ale nie na swinke tylko tak o, bo najbardziej mu się to podobało gdy pokazywalam mu zwierzęta, i takie jakby miau, ale to już takie naciągane. Ostatnio moja babcia zwróciła mi uwagę że on się nie kłóci, a ja w sumie tego nie zauważyłam, ale rzeczywiście 🤔
 
reklama
Moja znajoma miała właśnie takie podobno dość trudnawe dziecko, ale jej synek też późno zaczął mowę. Poszła z nim niedawno do specjalisty i okazało się, że ma autyzm dziecięcy lekkiego stopnia i się rehabilitują. Akurat zaczęłam ją trochę ciągnąć za język, jak moje dziecko zrobiło mi kolejny raz scenę z rodem, jak bym je katowała. Wrzask z powodu nieczynnego w niedzielę DINO. Córka mi się wydaje lekko nadpobudliwa, ale na razie z wiekiem to się zaciera. Syn przy niej pod kątem charakteru to anioł, chociaż rączki szybkie ma, a programatory, czy to od pralki, zmywarki, piekarnika wszytskie są jego :p... On w 2 sekundy i już jest.
Może masz po prostu klasycznego HNB i to przejdzie. Mi się wydaje, że moja córka to 100% HNB. Nawet ma tą taką specyficzną żyłkę na nosie, którą w anglojęzycznym internecie nazywają sugar bug i to niby jedna z cech Hight needa.
Ej dałaś mi do myślenia. Mój synek jak się urodził to mial czerwona plamkę między oczkami, w sumie nadal ją ma ale stała się mniej widoczna, i tzw ugryzienie bociana / anioła z tyłu nad karkiem. Czy m żyłkę na nosie musialabym się przyjrzeć, no teraz nie mogę go złapać. Ale ma żyłki widoczne przy oczach, ale to akurat po mnie.
Ciekawe, czy Koj syn posiada gen odpowiedzielny za hnb 🤔
 
Ej dałaś mi do myślenia. Mój synek jak się urodził to mial czerwona plamkę między oczkami, w sumie nadal ją ma ale stała się mniej widoczna, i tzw ugryzienie bociana / anioła z tyłu nad karkiem. Czy m żyłkę na nosie musialabym się przyjrzeć, no teraz nie mogę go złapać. Ale ma żyłki widoczne przy oczach, ale to akurat po mnie.
Ciekawe, czy Koj syn posiada gen odpowiedzielny za hnb 🤔
1670959415735.png

Pożyczyłam jakieś dziecko z google z sugar bug. To może oznaczać nic, ale dawno temu bo ze 3 lata, znajdowałam zdjęcia takich dzieci w kontekście HNB. Albo wynik tego, ze male dzieci maja cienka skorke. Tak czy siak corce to nie zniknelo :D
U mojej córki to się objawia takimi zachowaniami, jak brak przejścia z dobrego humoru w dziką furię. Jak spała budziła się gwałtownie z wrzaskiem, jakby ją oblali gorącą wodą. Było ok, nagle darła się jak wściekła bo była głodna, dziś np bawię się z nią barbie i wezmę nie tą lalkę którą ona by chciała.A skąd ino jo ci mom wiedzieć którą lalkę ono by chłoło XD Wpada w szał, drze sie, potrafi być agresywna, że boje się, że mi przypierdzieli lalką w cymbał :D
O, akurat nie słyszałam o tej żyłce, a o hnb czytałam całkiem sporo. Mój syn to w 110% hnb 😁 i też mało wydaje dźwięków jak na swój "wiek". Tzn krzyczy ale wiem że niektóre dzieci potrafią się wykłócać, mówić mama, baba, hau, miau itp. Mój mówi tylko sss na węża, chrum ale nie na swinke tylko tak o, bo najbardziej mu się to podobało gdy pokazywalam mu zwierzęta, i takie jakby miau, ale to już takie naciągane. Ostatnio moja babcia zwróciła mi uwagę że on się nie kłóci, a ja w sumie tego nie zauważyłam, ale rzeczywiście 🤔
A w jakim jest wieku? Bo mi przy córce jeszcze powiedzieli, ze jak dziecko jest bardzo ruchliwe i takie mocno rozwiniete motorycznie to moze pozniej przyjsc mowa. Pólkula odpowiadajaca za motoryke pochlania cala energie. Teraz ma 3 lata i nagle sypie slowami, jak asami z rekawa. A jej mlodszy brat ma ponad rok i mowi prawie tyle samo co ona teraz. Nooo moze przesadzam, ale napewno duzo wiecej niz corka mowila w jego wieku. przede wszytskim byla wygadana, mowila calymi zdaniami ale w swojej mowie takatakata goldi goldi :p
 
oooooo ! mamy dziurke nad dupka, ale znamion bociana nie. Ja podobno mialam. Bylam grzecznym cyculkiem jak bylam mala, a potem cierpialam na zespol dzieciecen nadpobudliwosci. Czyli, ze chyba ADHD mialam :D
Fak XD moje dziecko nie chce nic jesc poza nalesnikami to jak mam ograniczyc cukier, nabial i gluten jak to in1 XD jeszcze make na bezglutenowa a cukier na ksylitol zamienie XD ale cmon, dajta temu mojemu dziecku chociaz mleko.
A Tyle razy chlopu mowilam, nie dawaj slodyczy ! :p wysle mu to.
Pondpumkt nowotowry mi sie nie podoba
 
Zobacz załącznik 1474383
Pożyczyłam jakieś dziecko z google z sugar bug. To może oznaczać nic, ale dawno temu bo ze 3 lata, znajdowałam zdjęcia takich dzieci w kontekście HNB. Albo wynik tego, ze male dzieci maja cienka skorke. Tak czy siak corce to nie zniknelo :D
U mojej córki to się objawia takimi zachowaniami, jak brak przejścia z dobrego humoru w dziką furię. Jak spała budziła się gwałtownie z wrzaskiem, jakby ją oblali gorącą wodą. Było ok, nagle darła się jak wściekła bo była głodna, dziś np bawię się z nią barbie i wezmę nie tą lalkę którą ona by chciała.A skąd ino jo ci mom wiedzieć którą lalkę ono by chłoło XD Wpada w szał, drze sie, potrafi być agresywna, że boje się, że mi przypierdzieli lalką w cymbał :D

A w jakim jest wieku? Bo mi przy córce jeszcze powiedzieli, ze jak dziecko jest bardzo ruchliwe i takie mocno rozwiniete motorycznie to moze pozniej przyjsc mowa. Pólkula odpowiadajaca za motoryke pochlania cala energie. Teraz ma 3 lata i nagle sypie slowami, jak asami z rekawa. A jej mlodszy brat ma ponad rok i mowi prawie tyle samo co ona teraz. Nooo moze przesadzam, ale napewno duzo wiecej niz corka mowila w jego wieku. przede wszytskim byla wygadana, mowila calymi zdaniami ale w swojej mowie takatakata goldi goldi :p
Ma zaraz bedzie mial rok i 4 msc.
 
oooooo ! mamy dziurke nad dupka, ale znamion bociana nie. Ja podobno mialam. Bylam grzecznym cyculkiem jak bylam mala, a potem cierpialam na zespol dzieciecen nadpobudliwosci. Czyli, ze chyba ADHD mialam :D
Fak XD moje dziecko nie chce nic jesc poza nalesnikami to jak mam ograniczyc cukier, nabial i gluten jak to in1 XD jeszcze make na bezglutenowa a cukier na ksylitol zamienie XD ale cmon, dajta temu mojemu dziecku chociaz mleko.
A Tyle razy chlopu mowilam, nie dawaj slodyczy ! :p wysle mu to.
Pondpumkt nowotowry mi sie nie podoba
Z czasem zrobię te badania tego genu. Ale jeszcze nie teraz
 
Ma zaraz bedzie mial rok i 4 msc.
Aaaaaa to ma duzooo czasu. Moja to juz 3 letnie krówsko to juz powinna duzo mowic. Nie mowie, ze cydowac hamleta XD ale liczylam, ze wczesniej ogarnie kolory, ksztalty, czlonkow rodziny i czesci ciala. I tak pol na pol angielski z polskim.
Syn za to robi mial mial, mowi mama tata baba dzia dzia, dzia, kto tam, mniam mniam. Jest latwiejszy w obsludze :p
Z czasem zrobię te badania tego genu. Ale jeszcze nie teraz
Mysle, ze nie ma co sie stresowac. Ale syn zylki nie ma i jest ruchliwy, ale nie wsciekly. Wyrywa mi kable od sedesu, rzuca zabawkami, ale w zabawie a nie w dzikim szale. Corka potrafila sie tak wsciec, ze z rozpedu walila glowa o drzwi. Juz tyle razy slyszalam, ze to normalny etap rozwoju, ale co sie umordowalam to moje. :D wiec zywe dziecko, a zywe dziecko. Mojego meza bardziej irytuje syn szkodnik, a ja patrze na to jak na slodkie psoty zywego i ciekawskiego dziecka, zas mnie do szalu doprowadzaly furie corki, a dla meza to bylo na zasadzie ze sie wydarla raz a konkretnie, a nie steka jak toten cale dnie ;p
 
Trochę też mi to dało do myślenia. Syn lat osiem. Chodzi od skończenia 10 msc. Mega ruchliwy. Nigdy nie mógł nawet leżeć dlugo w jednym miejscu. Straszy syn dla porównania włożony do lezaczka ok, w foteliku ok, na macie, pod karuzelą ok, wszystko ok. Mały max 10 minut i syrena. Spacery to była miazga. W wózku dramat. Nawet jako maleństwo 40 minut najdłużej na spacerze wytrzymał oczywiście śpiąc bo jak się obudził to krzyk. W przedszkolu i żłobku ciągle było coś. Regały traktował jak drabinę do wspinania, skakał ze stołu, ciągle biegał, czymś rzucał, nie ze złości a w zabawie. Długo chodził na si. Chodzi na różne zajęcia sportowe żeby się wylatac. Jest inny ale nie wyrósł. To kochane dziecko, bardzo troskliwe, wrażliwe i empatyczne ale nadal jest nadruchliwy. Nawet jak bajkę ogląda to skacze na kanapie albo stoi na głowie 🤷‍♀️ciągle mówi, głośno. Zobaczymy jak to będzie dalej. Bywa, że jest postrzegany jako niegrzeczny. Zwraca na siebie uwagę. Wiem, że już taki jest i musimy sobie z tym radzić.
 
reklama
Trochę też mi to dało do myślenia. Syn lat osiem. Chodzi od skończenia 10 msc. Mega ruchliwy. Nigdy nie mógł nawet leżeć dlugo w jednym miejscu. Straszy syn dla porównania włożony do lezaczka ok, w foteliku ok, na macie, pod karuzelą ok, wszystko ok. Mały max 10 minut i syrena. Spacery to była miazga. W wózku dramat. Nawet jako maleństwo 40 minut najdłużej na spacerze wytrzymał oczywiście śpiąc bo jak się obudził to krzyk. W przedszkolu i żłobku ciągle było coś. Regały traktował jak drabinę do wspinania, skakał ze stołu, ciągle biegał, czymś rzucał, nie ze złości a w zabawie. Długo chodził na si. Chodzi na różne zajęcia sportowe żeby się wylatac. Jest inny ale nie wyrósł. To kochane dziecko, bardzo troskliwe, wrażliwe i empatyczne ale nadal jest nadruchliwy. Nawet jak bajkę ogląda to skacze na kanapie albo stoi na głowie 🤷‍♀️ciągle mówi, głośno. Zobaczymy jak to będzie dalej. Bywa, że jest postrzegany jako niegrzeczny. Zwraca na siebie uwagę. Wiem, że już taki jest i musimy sobie z tym radzić.
Stara, 10min to i tak świetny wynik
 
Do góry