Cześć,
Od tygodnia towarzyszy mi dziwny ból w podbrzuszu po bokach, najbardziej odczuwalny jest kiedy się ruszam. Nie sądzę że to pęcherz ponieważ nie piecze mnie przy oddawaniu moczu. Nie wiem co to może być. Kilka dni temu też jadąc samochodem miałam bardzo mocny ból podbrzusza jak przy skurczu i również promieniował on do lędźwi i minęło po 15 minutach, od tamtej pory towarzyszy mi ciągły ból w tych miejscach. Lekarze powiedzieli że jest wszystko dobrze i to raczej nie jest związane z ginekologia i ciążą. Jestem w 28tc. Czy któraś z was może miała podobne objawy? Co to może być?
Od tygodnia towarzyszy mi dziwny ból w podbrzuszu po bokach, najbardziej odczuwalny jest kiedy się ruszam. Nie sądzę że to pęcherz ponieważ nie piecze mnie przy oddawaniu moczu. Nie wiem co to może być. Kilka dni temu też jadąc samochodem miałam bardzo mocny ból podbrzusza jak przy skurczu i również promieniował on do lędźwi i minęło po 15 minutach, od tamtej pory towarzyszy mi ciągły ból w tych miejscach. Lekarze powiedzieli że jest wszystko dobrze i to raczej nie jest związane z ginekologia i ciążą. Jestem w 28tc. Czy któraś z was może miała podobne objawy? Co to może być?