reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

fatalny humor w ciąży

anirak84

Fanka BB :)
Dołączył(a)
26 Październik 2014
Postów
1 254
Drogie koleżanki, Ratujcie!
Od tygodnia wiem, że jestem w ciąży. Ciąża planowana, omawiana, w dobrym związku, mam 30 lat. No po prostu wszystko wspaniale!!
A ja - jakby to określić - szczęśliwsza byłam, gdy planowałam i o tym rozmawialiśmy, aniżeli teraz, kiedy już wiem, że spodziewam się dziecka.
Targają mną zupełnie sprzeczne uczucia, z którymi w ogóle nie mogę sobie poradzić. Po pierwsze nadal nie wyszłam z szoku i nadal chyba ta informacja nie dotarła do mnie. Dni wyglądają tak, że albo jestem bardzo zajęta i wtedy wszystko jest ok, nie myślę w ogóle o ciąży. Później gdy przychodzi chwila wolnego popadam w panikę, niepokój, w ogóle się tą ciążą nie cieszę, chcę cofnąć czas. Zaczynam płakać i tak w kółko.
Koleżanka (doświadczona) mówi, że to hormony i że nie mam obowiązku pławić się w rozkoszy, ale i tak nie jest mi łatwo.

A najbardziej jestem wściekła, że nikt nigdy nie mówił, że tak to czasami jest w ciąży, a ja głupia wyobrażałam sobie ten czas jako radosne, idealne wyczekiwania.

Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia?
 
reklama
anirak84 wydaje mi się że to hormony ale także przerażenie co Cię czeka. Okres ciąży jest piękny jednak zawsze jest jakiś niepokój jak to będzie , czy będzie dobrze itd.Myśl o tym że wkrótce zmieni się całe Twoje życie też może powodować taki stan. Ciesz się ciążą i wszystkim co z nią związane. Uwierz że nawet jak urodziłam leżałam z synkiem jeszcze na sali porodowej i sobie myślałam co to teraz będzie? cała przerażona:-) To nie jest tak że się nie cieszysz - masz 9 miesięcy na to by się oswoić z nową sytuacją:-)
 
Ja tez planowalam z mężem ciążę.. dowiedzialam się że się udalo bylam szczęśliwa a później ogarnelo mnie przerażenie,ale to na krótko a teraz jak juz mam kontakt z dzieckiem cieszę się prze ogromnie, mam ochotę juz go tulic, calowac robić doslownie wszystko. Będzie dobrze hormony i szaleja:happy:
 
Do góry