reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Stefanka dokladnie tak jak piszesz:tak: Lekarz nie stwierdził żadnej infekcji więc antybiotyku nie podał. Za 2-3 tygodnie mamy przyjśc do kontroli żeby sprawdzić czy nadal jest to rzężenie:tak:
 
reklama
Wiecie, ja nie wiem co jest Marcelowi... wiem tylko, ze Oliwierowi tez rzezilo i tez strasznie kaszlal, nawet wymiotowl po tym kaszlu. Trwalo to niestety pare tygodni i samo przeszlo, bo te sterydy wziewne, ktore mi zawsze przepisuja, to ja ich nie stosowalam....:no::no::no:Po prostu balam sie tych wszystkich sterydow podawac Oliwierowi. I co? Kaszel przeszedl i na razie odpukac od 3 miesiecy nic sie nie dzieje, a przeciez gdyby mial astme, to nadal by sie dusil i kaszlal, nie?
 
Sylwia, bidulek Marcel. Oby Alex miała rację. A Marcel jest alergikiem, że podejrzewają astmę, albo często zapadał na choroby oskrzeli? Z tego, co wiem od koleżanki ( jej maluch ma podejrzenie astmy i teraz właśnie robi mu testy) to właśnie jest główną przyczyną tej choroby.

 
dziewczyny ja tak właściwie to nie dopuszczam myśli że to astma, przecież on nigdy nie chorował:baffled:

Alex nie wiem czy pamiętasz ale z miesiąc temu też pisałam że Marcel dużo kaszle w nocy, też nie raz wymiotował od tego. Wtedy lekarz podejrzewał astmę ale leków żadnych nie zapisał, po jakimś czasie przeszło, no i teraz znów. Nic nie zapowiadało na to, tzn nie kaszlał wogóle w ciągu dnia a w nocy dosłownie oddychając harczał:szok:
W tym leku, który ja dostałam nie ma sterydów.

Asia mój siostrzeniec ma stwierdzoną astmę i u niego zaczęło się właśnie od częstego zapalenia oskrzeli. Marcel nigdy nie chorował:baffled:
Jak narazie to są tylko przypuszczenia lekarza, pewnie jak ten kaszel będzie dalej się ciągnął to zrobią dokładniejsze badania w tym kierunku.

Ja mam przeczucie że to jednak nie jest astma, nie mniej jednak wczoraj w nocy bardzo się przestraszyłam i nie chciałabym żeby kiedykolwiek to się powtórzyło.
On harczał jak zachrypnięta foka, dosłownie:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sylwia mówisz, że czytasz mój pamiętnik?;-):-p Choina ostatnio mam taką chcicę, że nie poznaje siebie :-p Ale co tam będę sobie żałować ;-) Podjęliśmy z T. męską decyzję, że nie czekamy już ze starankami tylko od razu bierzemy się do roboty, co ma być to będzie :-)
Przepraszam, że tak ostatnio mnie mało, ale intensywnie szukamy domu, bo tu gdzie mieszkam niedługo nie zapanuję nad sobą i ktoś może na tym ucierpieć :-p

A zapomniałam, Sylwia może Marcelek ma coś z krtanią? Podobne objawy miał synek znajomych przy nawracającym zapaleniu krtani. Średnio raz w miesiącu to ma i cholera wie jak tego się na dobre pozbyć:baffled: Wiem, że oni jak Młody się dusi, to otwierają okno na rozszerz (nawet jak jest bardzo zimno) i stawiają Młodego na kilka minut przy tym oknie, żeby świeżego powietrza się nałykał.
 
Ostatnia edycja:
Do góry