reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

haha noooooooo te dzieciaczki są super, jak się je popchnie czy coś to uciekają :D ale niedługo już nie będą mogłu uciec :D aaa Twoja sie nie obróciła jeszcze skoro głowę czujesz ? mój już podobno ładnie ułożony. Tylko że jak ma czkawkę, to czuje po prawej stronie brzucha jak czkawkuje, a tam powinien mieć pupe :confused: 19stego ide do doktorka to zobaczymy, pewnie ładnie na wadze przybrał jak mamusia hahha, już chyba mam z 25kg na plusie. Matko, nie poznam siebie po porodzie chyba jak mi tak spadnie może z 15kg na dzień dobry :p
Moja ma teraz czkawkę, chyba dlatego, że łykłam Mirindę. I czuję Jej czkanie w pośladkach:-):-)
 
reklama
Dziewczyny ja tylko na chwilke :)
Melduje sie ze juz jestem ! I jestem padnieta ,caly dzien poza domem !
A wiec my juz po 3d ,Filip pozostał Filipkiem i nawet sie nie chowal aby nam to pokazac :) Jak wczesniej zaciskal nogi tak teraz na pierwszy rzut pokazal wlasnie jajka !Sa duze ahhahah kazdy by poznal ze to dzwonki :)
Wszystko ok ze mna ( choc cisnienie wysokie - stres :) Szyjka sie skrocila ale to juz normalne na tym etapie :) Skurcze maja byc i dobrze ze sa bo to przygotowuje macice do wielkiego dnia :) Bol jak na miesiaczke tez moze byc ( a taki mnie lapie od 2 nocy ) ,no ale mam sie oszczedzac aby jak najdluzej nosic malca ,choc juz jest donoszony wagowo napewno ....
Wiec moj Fifi przyjoł pozycje do startu i jest glowka w dol i juz nie mam miejsca aby sie odwrocic ( tak zanurkowal ze za bardzo buzi juz nam nie pokazal :( ,jest juz za duzy na foty i ciezko bylo mu przypozowac ,film mam 30 minutowy ale foty fajnej niet :(((( ,ilosc wod prawidlowa ,jak tylko mnie gin zobaczyl z bebzonem stwierdzil " no brzuszek jest naprawde duzy jak na ten czas ciazy " WIEM CZUJE TO W PLECACH !Ale spoko ,maly zdrowy i spory na dzien dzisiejszy wazy 3000 Gram !!!!!!!!!!!!!!! Pytam jak wycisne takiego klocka jak do terminu mam jeszcze 4 tygodnie ?????
NO ale spoko ,zobaczymy.Za 2 tygodnie jedziemy ustalac wsio jezeli chodzi o porod ,bo raczej bede rodzic we Wroclawiu u wlasnie tego gina !
I pod koniec listopada ,poczatek grudnia klada mnie do szpitala ( chyba ze cos sie szybciej zacznie dziac - a moze ze wzgledu na wage malego )
porobia badania i stwierdza jak bedzie bezpieczniej dla mnie i dla malego abym rodzila ! NO i tam juz urodze !


Wiecej opisze jutro dzisiaj padam na pysk !!!!!!!!!!!

Buziaki dla was wszsytki !!!!

Teskniłyscie ??? ;)

Elizka - super ze cie wypuscili ,sciskammmmm mocno :)


Nie czytam nie nadrabiam nie mam siły - JUTRO !!!!!
No Kochana waga chłopaka zajesuper! Nie musisz się martwić, że będzie za mało ważył:-) Super, że z Wami wsjo OK:-)
 
Wczoraj byłam taka pewna, że wytrzymam do terminu porodu a dziś mam dzień, że myślę sobie oby tylko wytrzymać do początku grudnia bo mam czuja na listopad niestety. Brzuszek leciutko opadł, skurcze coraz częściej (Braxtona). Już chcę czwartek żeby ginka oceniła moją szyjkę;)
 
Hej dziewczynki. Wpadam do was na chwilke nawet nie marzę by nadrobic bo podobno tesknicie;-)
Eh u mnie nie ciekawie, jadę na maxymalnych dawkach lekow i nie dosc ze zle sie po nich czuje i organizm szwankowac zaczyna to jeszcze powoli przestaja byc skuteczne - wieczorne skurcze sa na porzadku dziennym i caly czas z mezem zyjemy w pogotowiu porodowym:-(
Mialam na nich w domu wytrzymac do 18 listopada i potem w miare bezpiecznie moglabym zaczac rodzic , ale rozmawiałam z lekarzem i w ten poniedziałek idę do szpitala z nadzieja ze jeszcze tam troche wytrzymam albo bedzie decyzja o odstawieniu lekow i porodzie.
Strasznie się tego wszystkiego boję bo mała infekcje cytomegalia przechodziła i jest słabsza od calkiem zdrowych dzieci i powiklania moga byc zwlaszcza jesli bedzie wczesniakiem. Co dzień się modlę zeby jeszcze kolejny dzień móc wytrzymac ale nie wiem jak bedzie:-:)-(trzymajcie za nas mocno kciuki, mam nadzieje ze wszysko bedzie dobrze. Pocieszam się tylko tym że Jutki dziewczynki zdrowe i ladnie rosną.
całuje was wszystkie bardzo mocno i oszczedzajcie sie dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny:tak:

wojtysiowa trzymaj sie tam mocno !!! i poczekaj jeszcze chwilke z tym rodzeniem co ??
 
reklama
Do góry