Dziewczyny, czy któraś z Was po poronieniach brała tylko heparynę bez acardu albo odstawiła acard w drugim trymestrze? Jestem po 2 porodach (jedna ciąża acard 150 do 37 TC,druga neoparin 0,4+acard 75 do 37 TC) i dwóch poronieniach, teraz jestem w 25 TC i od tygodnia nie biorę już acardu (tylko neoparin 0,4) i powiem sCzerze ,ze świruję. Wcześniej pojawił się krwiak przy ujściu szyjki macicy i mam łożysko brzeznie przodujące,plamilam z krwiaka,więc lekarz uznał,Ze acard można już odstawić. Ale z tego co czytam,to acard jest ważniejszy niż heparyna,bo ona nie przenika przez łożysko,a ja bardzo boję ssie zakrzepow w łożysku...nie mam żadnych badań,nie wiem,czy mam jakieś mutacje. W tej ciąży pojawiły mi się strasZNE żylaki na jednej nodze,a moja babcia chorowała na zakrzepicę,więc myślę,ze coś może być na rzeczy.
reklama
Nie ufam lekarzom. W jednej ciąży mimo poronienia w historii i donoszonej jednej ciazy na acardzie,dostałam zalecenie,aby niczego nie brać. Wiadomo jak się skończyło. Nerwica,nerwicą. Nie ona jest tematem postu. Ale dziękuję za odp.Przede wszystkim to powinnaś zaufać lekarzowi.
A w drugiej kolejności iść na terapię i pracować nad nerwicą.
Hej, dziękuję,ale pytałam o doświadczenia innych dziewczyn.Musiałabyś wykonac badanie w kierunku trombofiliy najlepiej pakiet rozszerzony,wtedy dowiesz się czy masz mutacje .
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 7 791
Nie ufam lekarzom. W jednej ciąży mimo poronienia w historii i donoszonej jednej ciazy na acardzie,dostałam zalecenie,aby niczego nie brać. Wiadomo jak się skończyło. Nerwica,nerwicą. Nie ona jest tematem postu. Ale dziękuję za odp.
Jest. Wbrew pozorom jest tematem postu. Wyłazi z każdego tematu, ktory założyłaś. Szkoda, że nie chcesz nad tym praclwać.
Nakręcasz się.
Jak nie ufasz temu lekarzowi, to znajdź takiego, ktoremu zaufasz. I jego pytaj o zalecenia.
Masa dziewczyn tutaj miała samą heparynę bez acardu.
Chętnie znalazłbym lekarza ,któremu bym zaufała,tylko nie wiem, jak mam takiego znaleźć. To grubszy temat i nie ma co go tu poruszać. Praca nad nerwica ,to nie kwestia odwiedzin u psychiatry i garści psychotropow,ale długotrwałą praca, tyle że to też nie jest tematem tego postu. Dziękuję za Twoją odpowiedź w ostatnim zdaniu.Jest. Wbrew pozorom jest tematem postu. Wyłazi z każdego tematu, ktory założyłaś. Szkoda, że nie chcesz nad tym praclwać.
Nakręcasz się.
Jak nie ufasz temu lekarzowi, to znajdź takiego, ktoremu zaufasz. I jego pytaj o zalecenia.
Masa dziewczyn tutaj miała samą heparynę bez acardu.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 7 791
Ale ja nie powiedzialam, że masz brać psychotropy.Chętnie znalazłbym lekarza ,któremu bym zaufała,tylko nie wiem, jak mam takiego znaleźć. To grubszy temat i nie ma co go tu poruszać. Praca nad nerwica ,to nie kwestia odwiedzin u psychiatry i garści psychotropow,ale długotrwałą praca, tyle że to też nie jest tematem tego postu. Dziękuję za Twoją odpowiedź w ostatnim zdaniu.
Poszukaj np. ordynatora ze szpitala 3st referencyjności i zobacz czy gdzieś przyjmuje prywatnie. Cięzko tak rzucać jak nie wiemy skąd jesteś.
reklama
Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 5 409
Jestem po 3 donoszonych ciążach, CP, 3 poronieniach i biochemie. Dwie pierwsze donoszone ciąże bez żadnych problemów i leków. Po CP nic, po pierwszym poronieniu heparyna, po drugim heparyna + acard a mimo to następną ciążę również poroniłam, potem biochem. Pomiędzy poronieniami wykryta trombofilia.Dziewczyny, czy któraś z Was po poronieniach brała tylko heparynę bez acardu albo odstawiła acard w drugim trymestrze? Jestem po 2 porodach (jedna ciąża acard 150 do 37 TC,druga neoparin 0,4+acard 75 do 37 TC) i dwóch poronieniach, teraz jestem w 25 TC i od tygodnia nie biorę już acardu (tylko neoparin 0,4) i powiem sCzerze ,ze świruję. Wcześniej pojawił się krwiak przy ujściu szyjki macicy i mam łożysko brzeznie przodujące,plamilam z krwiaka,więc lekarz uznał,Ze acard można już odstawić. Ale z tego co czytam,to acard jest ważniejszy niż heparyna,bo ona nie przenika przez łożysko,a ja bardzo boję ssie zakrzepow w łożysku...nie mam żadnych badań,nie wiem,czy mam jakieś mutacje. W tej ciąży pojawiły mi się strasZNE żylaki na jednej nodze,a moja babcia chorowała na zakrzepicę,więc myślę,ze coś może być na rzeczy.
W lutym urodziłam córkę. Byłam na zestawie heparyna + acard od początku - acard odstawiłam bodajże w 25 tygodniu (nie pamiętam dokładnie) z zalecenia lekarza. Heparyna została ze mną do końca ciąży + jeszcze do końca połogu. Wszystko poszło dobrze.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 566
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 268
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: