reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

I, II i III trymestr - samopoczucie, uczucia, emocje, pytania, wątpliwości

ja jeszcze troche- ale mam nadzieje ze do Was z Groszkiem dołaczym za niedlugo- gratulacje II-go Trymestrowkom i ich Maleństwom!
 
reklama
Ja też jeszcze trochę. U mnie się nic nie zmieni z terminem, bo zamierzam się trzymać tego z OM, ponieważ mierzyłam temperaturkę i wiem kiedy było zapłodnienie. :-)
 
Nadmiar śluzu/upławów jest normalny w naszym stanie. Nieraz trzeba często zmieniać wkładkę higieniczną. ;) Ja od jakiegoś czasu niestety walczę z lekką infekcją i grzybicą. Ciągle przeziębiona chodzę i mój organizm jest niestety osłabiony - to wpływa na stan "tam na dole". Cytologia wyszła II, ale generalnie jest dobrze wraz z resztą badań. Jak sobie radzicie z przeziębieniami w ciąży? Pogoda nas nie rozpieszcza, a ja w dalszym ciągu nie mogę się doleczyć... :/
 
Takhisis, teraz dopiero przeczytałam o Twoim problemie. U mnie wyglądało to tak, że do 9.tygodnia miałam książkowy, mleczny śluz. Później pojawiły się w tym mlecznym rozciągliwe, żółte strzępki śluzu, które z czasem podbarwiły się na brązowo, czerwono, po wysiłku, kiedy coś podniosłam. Byłam u lekarza zaraz jak zauważyłam te żółte, ciągliwe "gluty". Powiedział, że w małej ciąży tak bywa, bo huśtawka hormonalna wciąż się stabilizuje i dopóki poziomy hormonów się nie unormują to mogę mieć taki żółty śluz, plamienie na brązowo. Powiedział, że 30% ciężarnych plami bez widocznego powodu, bez uszczerbku dla maleństwa. Co oczywiście nie upoważnia żadnego lekarza do bagatelizowania problemu i każde plamienie należy konsultować. Ja miałam nawet dwukrotnie krwawienie w terminie miesiączek.
Brązowe plamienie ustało dopiero końcem 12.tygodnia, ale zostały te żółte i dołączyła się moja "ukochana" grzybica.
Pobiegłam do apteki, kupiłam doustny Lacibios Femina, biorę 1xdziennie. Do tego używam Lacibios Pregna, płyn do higieny intymnej dla ciężarnych i Lacibios Żel do skóry i błon śluzowych okolic intymnych. Ku mojemu zadowoleniu po grzybie nie ma śladu, a żółty śluz zrobił się przezroczysty, ale nadal jest ciągliwy i towarzyszy prawidłowemu mlecznemu.
Tak było u mnie. Może i Tobie pomoże moja kuracja.
 
reklama
Kupiłam spodnie dresowe bo mnie w brzuch cisną wszelkie spodnie a rajstopy duszą... Za miesiąc biorę ślub i boję się teraz ze nie wejdę w suknie ślubną. Kupiłam ją na początku stycznia a wtedy nie byłam jeszcze w ciąży. Wzięłam rozmiar wiekszą bo planowaliśmy brzuszek ale może być jednak za ciasno :p

Ale jaki mam pyszny obiad -> zraziki :D
 
Ostatnia edycja:
Do góry