kicrym nie pamiętam co tam wtedy dokładnie zapodawałam więc:
polski producent: Melissa - internetowy sklep z elegancką, damską bielizną
angielski sklep wyprzedażowy z większymi rozmiarami: Maternity & Nursing Bras. Big cup bras up to H cup.
angielski sklep z bielizną (zawsze można przerobić zwykły staniczek na karmnik, sama już 2 tak zrobiłam, jak ktoś chce moge wkleić instrukcje) http://www.bravissimo.com/products/lingerie/nursing-bras
tu więcej linków do sklepów ze stanikami z większymi miseczkami i wąskimi obwodami: Sklepy internetowe - LINKI - LOBBY__BIUŚCIASTYCH
- Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
A tu program do obliczania angielskiego rozmiaru (mają ciut inną rozmiarówkę): ***Elektroniczny bra-fitter*** - Strona Główna
A w Katowicach masz dobre sklepy z biustonoszami w Pasażu hotelu Monopol z Freyą i Fantasie i drugi na Korfantego 2
A tu jeszcze o karmnikach ;-) Staniki do karmienia - karmniki
- LOBBY__BIUŚCIASTYCH
- Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
mam nadzieje, że coś się uda kupić
polski producent: Melissa - internetowy sklep z elegancką, damską bielizną
angielski sklep wyprzedażowy z większymi rozmiarami: Maternity & Nursing Bras. Big cup bras up to H cup.
angielski sklep z bielizną (zawsze można przerobić zwykły staniczek na karmnik, sama już 2 tak zrobiłam, jak ktoś chce moge wkleić instrukcje) http://www.bravissimo.com/products/lingerie/nursing-bras
tu więcej linków do sklepów ze stanikami z większymi miseczkami i wąskimi obwodami: Sklepy internetowe - LINKI - LOBBY__BIUŚCIASTYCH
A tu program do obliczania angielskiego rozmiaru (mają ciut inną rozmiarówkę): ***Elektroniczny bra-fitter*** - Strona Główna
A w Katowicach masz dobre sklepy z biustonoszami w Pasażu hotelu Monopol z Freyą i Fantasie i drugi na Korfantego 2
A tu jeszcze o karmnikach ;-) Staniki do karmienia - karmniki
mam nadzieje, że coś się uda kupić

Ostatnia edycja:
cycki coraz gorsze
matko kochana juz nie bede normalnie wygladac 



ja straaaaasznie przytyłam w ciąży, a na dokładke zaraz jak się dowiedziałam że bede mamusią to rzuciłam papieroski (czyli jakies 10 kg od razu do przodu bylo). Mi zostało jakies 19kg do zrzucenia, ale kilogramy jeszcze nie są tak okropne jak "wielki, zwisający brzuchol po cesarce". No i nie mam pojęcia jak się go pozbyc :-( Uda zaczełam "trenować" na rowerku stacjonarnym od tygodnia, choc na razie robie nie wiele, bo tylko po 15 min codziennie, ze względu na bolące kolana (ktore pod koniec ciąży strasznie mi dokuczały). Noszę sie z zamiarem rozpoczęcia brzuszków, ale na razie spełzło to na niczym... Może macie jeszcze jakies pomysły, jak sie pozbyc tej paskudnej oponki? 

