reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile zupki?

Zabka77

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
14 Listopad 2006
Postów
117
zaczynam od 10.09. podawać jarzynkę dla swego bobasa. Kończy 4 miesiace. najpierw oczywicie test po łyżeczce. Ale docelowo to ile zupki powiniem zjeść? cały słoiczek? Piszą że w piątym miesiacu nalezy podawać 5 x 180 ml - 4 x mleko 9w tym raz kaszka) a pozostałe 180 ml - co to zupcia. Bo soczki i jabłuszka skrobane to 50-100 g - tak mam napisane w mąrych pismach. Ile podajecie tej zupki??
 
reklama
Jak ja rozszerzałam dietę, to najpierw podałam jabłuszko z gerbera (takie w 80g słoiczku) kilka łyżeczek (chyba 3), potem było coraz więcej, a jak już sporo tych słoiczkowych dan spróbowała, to jak wprowadzałam nowość, to dawałam od razu pół słoiczka (ale tylko to, żeby ewentualnie wiedzieć, czy uczuliło). Teraz natka spróbowała już:

- dania warzywne: dynia z ziemniakiem (hipp), marchewka zjabłkiem (sama marchew jej nie smakuje), 3 w 1 - jabłko / winogrono / marchew (gerber), zupka warzywna z hippa i bobovity

- deserki: banany - hipp, śliwki - hipp, gruszki Whilliamsa - hipp, jabłko - gerber (najpierw mały słoik, a teraz ten 130g), zupka marchewkowa z ryżem (chyba bobovita), jabłka z owocami leśnymi (gerber)

- inne: przysmak na dobranoc - hipp (190g), owoce & zboża - hipp 9190g) - to najbardziej Nacie smakuje.

Dobre jest też danie - dynia z ziemniakiem. Nata zjada nowości od 1 sierpnia. Teraz ja jej podaję cały słoiczek- raz dziennie deser (przed południem) i raz dziennie (popołudniu, ok. 16) danie warzywne lub zupkę.
 
dawaj ile sama uwazasz,bo to nie mleko,zeby sie instrukcja kierowac.jak zobaczysz,ze smakuje to daj wiecej,ale nie zaduzo bo to poczatek,a jak juz sie wdrozy to tyle ile bedzie chciec jesc,oczywiscie w rozsadnych porcjach,bo ja kiedys przedobrzylam zdeserkiem jablko z marchewka i dostal rozwolnienia.teraz jeden sloiczek jest na 2 lub 3 razy,zalezy ile chce zjesc.powodzenia.p.s najlepiej sama gotuj zupki.
 
:) z chęcią będę gotowac sama zupki. Ale wracam tez już od 17.09. do pracy i to do nowej. Godziny pracy będą od 7:30 do 15:30 i 11-19 raz tak raz tak. Nie wiem wiec czy dam radę gotować, ale moja mama, która zostanie z malcem się zaoferowała. Więc na pewno będą obiadki domowe. A swoją drogą to jestem nieszczęśliwa, ze musze wracać do pracy - chyba już sie z tym pogodziłam, ale jeszcze wczoraj była depresja i łzy.
 
Do góry