reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
reklama
Nie byłam w szpitalu. Moja gin zadzwoniła, plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Ustaliłyśmy że na razie poczekam bo wg niej takie zaglądanie tam co chwila to nic dobrego. Kazała sprawdzić betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do niej. Czekam na odp. Problem taki że ona jest chyba na urlopie. Ta która mi robiła transfer w Warszawie też na urlopie... Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej...
 
Nie byłam w szpitalu. Moja gin zadzwoniła, plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Ustaliłyśmy że na razie poczekam bo wg niej takie zaglądanie tam co chwila to nic dobrego. Kazała sprawdzić betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do niej. Czekam na odp. Problem taki że ona jest chyba na urlopie. Ta która mi robiła transfer w Warszawie też na urlopie... Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej...
Mi moja zawsze mówiła, że to są normy książkowe, a każda ciąża może rozwijać się swoim tempem, jak dla mnie nie ma co gdybać tylko faktycznie poczekać na spokojnie na kolejną wizytę i sprawdzać sobie betę czy przyrasta. Myśle, że będzie wszystko dobrze 🙂❤️
 
Mi moja zawsze mówiła, że to są normy książkowe, a każda ciąża może rozwijać się swoim tempem, jak dla mnie nie ma co gdybać tylko faktycznie poczekać na spokojnie na kolejną wizytę i sprawdzać sobie betę czy przyrasta. Myśle, że będzie wszystko dobrze 🙂❤️
Ja jestem pewna że będzie wszystko dobrze 🙂
 
Spróbuj się troszkę uspokoić, jak nie dasz rady dla siebie, to dla tego Malenstwa w brzuszku, z którym zapewne jest wszystko w porzadku.
Warto dmuchać na zimne, ale pamiętaj, że każdy organizm jest inny i normy również.
Przesyłam mnóstwo pozytywnej energii [emoji8]
Nie byłam w szpitalu. Moja gin zadzwoniła, plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Ustaliłyśmy że na razie poczekam bo wg niej takie zaglądanie tam co chwila to nic dobrego. Kazała sprawdzić betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do niej. Czekam na odp. Problem taki że ona jest chyba na urlopie. Ta która mi robiła transfer w Warszawie też na urlopie... Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej...
 
Nie byłam w szpitalu. Moja gin zadzwoniła, plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Ustaliłyśmy że na razie poczekam bo wg niej takie zaglądanie tam co chwila to nic dobrego. Kazała sprawdzić betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do niej. Czekam na odp. Problem taki że ona jest chyba na urlopie. Ta która mi robiła transfer w Warszawie też na urlopie... Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej...
To pozostaje czekać, a wiem, ze to czekanie najgorsze… ale tak jak dziewczyny piszą, normy normami, a kazda ciąża rządzi się swoimi prawami. Trzymam mocno za Was kciuki 😘
 
Hejka ☺️ Byłam dziś na wizycie u enodkrynologa . Z złych wieści jest taka , że on odradza podejście do inseimnacji w sierpniu ze względu na TSH 2,2 . Brałam teraz Euryhox 25 . Teraz zapisał mi Euryhox 75 po pół tabletki . Mam przyjść z wynikami TSH na początku września jeżeli będzie wynosiło ok. 1 to da zielone światło. Tak insulinooporność mam lekką. Tabletek jak narazie nie przepisał bo jak stwierdził na tak krótki okres jeżeli chce zajść w ciążę to i tak się nie poprawi jedynie dieta i ruch . Czuje , że to dobry Doktor bo nie olał mnie wszystko wysłuchał widać , że interesuje się pacjentami bo zalecił mi , że mam zbadać poziom wapnia i prolaktyny przed wizytą no i te tarczycowe. Zaznaczył , że jak będę w ciąży to zleci badania itd. Robił USG nie tak jak tamten co tylko przyłożył głowice do szyi i powiedział "ok" tylko dokładnie wszystko opisał co widzi no i mam jak on nazwał pomniejszoną rezerwę czy coś takiego i bez tabletek nie udałoby mi się utrzymać ciąży. Smutno mi że muszę nadal czekać no ale wole podejść zdrowa . Przepraszam, że tak się rozpisałam . Dziś mam lekkiego doła po tym wszystkim . Jeszcze 17 września mam ślub przyjaciółki mam być świadkową a mi aplikacja Flo pokazuje , że to będzie 10 dzień cyklu gdzie wtedy przypada monitoring bo 11 dzień cyklu to sobota to wtedy zazwyczaj w klinice lekarzy nie ma w klinice . Do Poznania mam 130 km więc nie wiem jak to wszystko ogarnę . Mam nadzieję , że może okres przyjdzie wcześniej lub później żeby ten 10 dzień cyklu nie przypadł akurat w ten dzień albo uda mi się umówić na wczesną godzinę żeby zdążyć na ślub. Ehhh jak na złość wszystko 😔
 
reklama
Hejka ☺️ Byłam dziś na wizycie u enodkrynologa . Z złych wieści jest taka , że on odradza podejście do inseimnacji w sierpniu ze względu na TSH 2,2 . Brałam teraz Euryhox 25 . Teraz zapisał mi Euryhox 75 po pół tabletki . Mam przyjść z wynikami TSH na początku września jeżeli będzie wynosiło ok. 1 to da zielone światło. Tak insulinooporność mam lekką. Tabletek jak narazie nie przepisał bo jak stwierdził na tak krótki okres jeżeli chce zajść w ciążę to i tak się nie poprawi jedynie dieta i ruch . Czuje , że to dobry Doktor bo nie olał mnie wszystko wysłuchał widać , że interesuje się pacjentami bo zalecił mi , że mam zbadać poziom wapnia i prolaktyny przed wizytą no i te tarczycowe. Zaznaczył , że jak będę w ciąży to zleci badania itd. Robił USG nie tak jak tamten co tylko przyłożył głowice do szyi i powiedział "ok" tylko dokładnie wszystko opisał co widzi no i mam jak on nazwał pomniejszoną rezerwę czy coś takiego i bez tabletek nie udałoby mi się utrzymać ciąży. Smutno mi że muszę nadal czekać no ale wole podejść zdrowa . Przepraszam, że tak się rozpisałam . Dziś mam lekkiego doła po tym wszystkim . Jeszcze 17 września mam ślub przyjaciółki mam być świadkową a mi aplikacja Flo pokazuje , że to będzie 10 dzień cyklu gdzie wtedy przypada monitoring bo 11 dzień cyklu to sobota to wtedy zazwyczaj w klinice lekarzy nie ma w klinice . Do Poznania mam 130 km więc nie wiem jak to wszystko ogarnę . Mam nadzieję , że może okres przyjdzie wcześniej lub później żeby ten 10 dzień cyklu nie przypadł akurat w ten dzień albo uda mi się umówić na wczesną godzinę żeby zdążyć na ślub. Ehhh jak na złość wszystko 😔
To fajny lekarz w końcu, lepiej sobie wszystko wyregulować/zbadać i wtedy podejść do IUI na spokojnie 💪 a z tym cyklem co masz ślub, to zobaczysz, że wszystko się samo dobrze ułoży i załatwisz wszystko o czasie 🙂
 
Do góry