Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Stylenka]

Dziękuję no ja to w ogóle mam "Meksyk" z tymi moimi piersiami i mnie one stresują w zeszłym tygodniu przestały mnie mniej boleć już w poniedziałek pod gabinetem byłam taka spanikowana a tu proszę i nagle we wtorek znowu zaczęły boleć , wczoraj też a dziś znowu prawie wcale . Czuje się dobrze . Jedynie dziś jak myłam zęby to miałam odruch wymiotny. Ja to mogłabym chodzić w ciąży do lekarza co dwa - trzy dni tylko wtedy z torbami bym poszła . A teraz masz jakieś objawy ciążowe czy już dobrze się czujesz no oprócz przeziębienia? Ja pytałam się lekarza czy to możliwe,że dobrze tak się czuję w ciąży to mówił , że to nic nie znaczy że liczy się obraz na USG ale wiadomo jak to jest ...

Wymioty są zazwyczaj skutkiem wysokiego HCG które w sposób szalony w ciąży przyrasta. Nie sądzę aby poziom HCG był u Ciebie na tyle wysoki aby już powodować mdłości. U mnie pojawiały się w każdej ciąży w ok 7 tc.
Myślę, ze tak jak bardzo duża cześć dziewczyn tutaj mocno wsłuchujesz się w swój organizm i analizujesz. To tez działa na psychikę.
Wiem, ze trudno tego nie robić, bo ja tez akurat siedzę i się zastanawiam ze wczoraj mnie piersi bolały a dziś już nie

 

[eij]

Wymioty są zazwyczaj skutkiem wysokiego HCG które w sposób szalony w ciąży przyrasta. Nie sądzę aby poziom HCG był u Ciebie na tyle wysoki aby już powodować mdłości. U mnie pojawiały się w każdej ciąży w ok 7 tc.
Myślę, ze tak jak bardzo duża cześć dziewczyn tutaj mocno wsłuchujesz się w swój organizm i analizujesz. To tez działa na psychikę.
Wiem, ze trudno tego nie robić, bo ja tez akurat siedzę i się zastanawiam ze wczoraj mnie piersi bolały a dziś już nie

U mnie pierwsze objawy pojawiły się w 8 tc. Z wyjątkiem żyłek na piersiach które pojawiły się już 7 dpt

 

[Be_More_Happy]

Wymioty są zazwyczaj skutkiem wysokiego HCG które w sposób szalony w ciąży przyrasta. Nie sądzę aby poziom HCG był u Ciebie na tyle wysoki aby już powodować mdłości. U mnie pojawiały się w każdej ciąży w ok 7 tc.
Myślę, ze tak jak bardzo duża cześć dziewczyn tutaj mocno wsłuchujesz się w swój organizm i analizujesz. To tez działa na psychikę.
Wiem, ze trudno tego nie robić, bo ja tez akurat siedzę i się zastanawiam ze wczoraj mnie piersi bolały a dziś już nie

No ja w piątek kończę 7 tydzień . Tak to prawda za dużo analizuje ale tak jak napisałaś trudno tego nie robić właśnie te piersi jak już bolą to niech bolą cały czas albo w ogóle niech nie zaczynają boleć bo tylko człowiek wtedy myśli hehe a Ty czekasz na testowanie ?

 

[Be_More_Happy]

U mnie pierwsze objawy pojawiły się w 8 tc. Z wyjątkiem żyłek na piersiach które pojawiły się już 7 dpt

No u mnie te żyłki raz też się pojawiają a raz znikają

 

[eij]

No u mnie te żyłki raz też się pojawiają a raz znikają

Ja mam pół cycka w niebieskich żyłach

 

[Stylenka]

U mnie pierwsze objawy pojawiły się w 8 tc. Z wyjątkiem żyłek na piersiach które pojawiły się już 7 dpt

No ja w piątek kończę 7 tydzień . Tak to prawda za dużo analizuje ale tak jak napisałaś trudno tego nie robić właśnie te piersi jak już bolą to niech bolą cały czas albo w ogóle niech nie zaczynają boleć bo tylko człowiek wtedy myśli hehe a Ty czekasz na testowanie ?

Nie u mnie ten cykl spalony bo złapaliśmy Covid. Kolejny cykl na powrót do zdrowia i dopiero w drugiej połowie listopada - stymulacja.

Mój organizm już mi mówi, że w ciąży nie jestem

A kiedy badałaś HCG ostatnio ? Bo może faktycznie już organizm wyczuł zmianę.
Ja wymiotowałam do końca 6 miesiąca

 

[eij]

Nie u mnie ten cykl spalony bo złapaliśmy Covid. Kolejny cykl na powrót do zdrowia i dopiero w drugiej połowie listopada - stymulacja.

Mój organizm już mi mówi, że w ciąży nie jestem

A kiedy badałaś HCG ostatnio ? Bo może faktycznie już organizm wyczuł zmianę.
Ja wymiotowałam do końca 6 miesiąca

O kurde, to się nieźle męczyłaś mnie na szczęście wymioty ominęły miałam jedynie lekkie mdłości przy niektórych zapachach

 

[Be_More_Happy]

Ja mam pół cycka w niebieskich żyłach

Hehe to niebieski cycek ja mam moje cycki takie tłuste bo noszę miseczkę C to może dlatego nie widać haha

 

[Be_More_Happy]

Nie u mnie ten cykl spalony bo złapaliśmy Covid. Kolejny cykl na powrót do zdrowia i dopiero w drugiej połowie listopada - stymulacja.

Mój organizm już mi mówi, że w ciąży nie jestem

A kiedy badałaś HCG ostatnio ? Bo może faktycznie już organizm wyczuł zmianę.
Ja wymiotowałam do końca 6 miesiąca

Aaa rozumiem to dużo zdrówka ja badałam krótko zaraz po terminie miesiączki miałam ponad 2000 to teraz pewnie już by była ładna beta. Ale te dzisiejszy odruch wymiotny to chyba była jednorazowa akcja bo teraz spokój

 

[Stylenka]

Aaa rozumiem to dużo zdrówka ja badałam krótko zaraz po terminie miesiączki miałam ponad 2000 to teraz pewnie już by była ładna beta. Ale te dzisiejszy odruch wymiotny to chyba była jednorazowa akcja bo teraz spokój

Kurczę, Ty juz jesteś bardzo wysoko w ciąży, akurat na mdłości
Albo ten czas tak szybko mija albo ja przez ten Covid nie nadążam
Tyle juz tutaj dziewczyn ostatnio osiągnęło wymarzony sukces, ze mi się miesza