reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    296
reklama
Magda
Zaciskam kciuki i myslami bede z Toba;-)

Stacy
&&&&& za piekne pechole;-)

Anika
Nie przegapilas,;-) wlasnie jestesmy w trasie. Jedziemy do znajonych, a jutro wyruszamy z wizyta do moich rodzicow i rodzinnego miasta;-)
Wredna ta Twoja@, a moze goraca kapiel, cwiczenia, fogo fago z mezem, wino etc;-)

A u mnie problem sie rozwiazal;-)moj m mial taka presje, ze znow "zawalil", ze sie chlopak spial i udalo sie, ze nie jedzie na drugi koniec pl;-) jedzie tylko w pon, ale wraca , wiec taka oto optymistyczna wiadomosc dla mnie;-)
A juz do lekArza wydzwanialam i chcialam mrozic;-)

Slonecznego weekendu;-)
 
Kurcze. Ucina mi posty ciagle. Napisalam Wam, ze przed chwila zrobilam test owu,bo mam strasznie klujacy bol brzucha i obawiam sie,ze sie zaczelo wczesniej. Test pozytuwny. Rano dzwonie do lekarza i pewnie iui odbędzie się jutro, a nie w niedzielę
Jakiś niecierpliwy ten pechol. Na wszelki wypadek idę przytulać się z M,żeby nie przegapić nic.
 
Witam Was kobietki :) przepraszam ze tak mało się odzywam:/ dużo się dzieje wokół dlatego na nic czasu nie mam, a jeszcze w weekend uczelnia buu:/
Podczytuje Was i całym sercem jestem z Wami :*
Moja iui raczej się nie udała bo dolegliwości mam "okresowe" a apetyt jak nigdy .
 
Hej Dziewczyny,

Dawno się nie udzielałam, ale dziś już nadszedł czas. Trochę uzupełniłam wiadomości.

Pole jestem z Tobą myślami i mam nadzieję, że pokonasz wszystkie przeciwności losu.

Ja ostatnio przeszłam chyba wszystkie możliwe dolegliwości ciążowe, do tego stopnia, że nie mogłam wstać z łóżka. 13 maja miałam za co Bogu dziękuję planową wizytę, na której okazało się, że jednemu maluchowi spada tętno. Od lekarza karetką do szpitala i wieczorem cesarskie cięcie. Tak 13 maja po 23 na swiat przyszli Mateusz i Zuzia :-D Mateusz był trochę w inkubatorze, ale jest już coraz lepiej.

Za wszystkie staraczki trzymam kciuki, szczególnie te starsze stażem, już czas na Was.
 
reklama
Do góry