reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
reklama
Gratuluje wszystkim. Istny wysyp.
No a ja wróciłam z urlopu. Zamiast kropeczka mam torbiel krwotoczną jakieś 3x4. Było cudownie. Ale w tej chwili wpadłam w depresję...
spokojnie to że droga jest pod górkę nie oznacza, że na końcu nie ma spełnienia marzeń :) trzymam kciuki, głowa do góry!
 
Co Ty mowisz ? I co jakies leczenie czy trzeba usuwac zabiegiem ?

Na razie czekamy na okres. Potem sie zobaczy. Powinna sie raczej wchlonac. Ale tak wierzylam w cud... na razie przeplakalam pol dnia. Pewnie jak zacznie sie nowy cykl za jakies moze 5-7 dni to stane na nogi.
 
Reqiem Twoj cud piekny. Gratuluje z calego serca, choc moje dzis znow peklo... :(
Redferrari gratuluje wygranej wojny...
 
Inaczej byc nie moze. Ale rozumiem o czym mowisz. Jak chyba wiekszosc z nas. A tym bardziej te co przeszly najgorsze...
 
Redferrari gratki czekamy na powtorkr bety!
Dziewczyny czy ktoras robila iui w Poznaniu?i czy ktos mial zamrozone nasienie. Bo tak sobie mysle ze my nie mozrmy sie zgrac. Musialabym tylko/az opieke dla dziecka zalatwic i moze tak bysmy sprobowali.

Ja miałam w Poznaniu ale nie wiem nic o zamrazanym nasienia.
 
W cyklu z IUI zero alkoholu. Chyba tylko tyle. Jak miałam smaka na ciacho to zjadłam. Jak mi się zachciało coli, to napiłam się. Oczywiście raz i np. szklankę, a nie butelkę 2 litrową :p
Ja ogólnie do diet się nie nadaję :)

A jak korzystacie z dawcy, to faktycznie kawkę możecie pominąć.
U mnie było jeszcze tak, że kończyłam urlop wychowawczy na pierwsze dziecko, więc po IUI byłam w domu. Nie dźwigałam np.
Oczywiście mój gin zabrania po IUI opalania (solarium także), gorących kąpieli, dużego wysiłku fizycznego (siłownia). Niby normalny tryb życia, ale oszczędny. Mąż to traktował mnie jakbym już od dnia IUI była w ciąży.
O właśnie!!! Przypomniało mi się - w dzień IUI Przytulanki z mężem. O co chodzi? Nie o to, żeby "poprawić", tylko żeby wywołać "te dobre" skurcze macicy (orgazm), które przesuwają komórkę jajową w stronę macicy i czekającego nasienia. Więc nawet jak korzystacie z dawcy, to współżycie jak najbardziej wskazane :)

to ja jeszcze zapytam o te info dotyczące ananasa i papki z banana i awokado. Skąd masz te info? z chęcią jeszcze podrążę :)
 
reklama
to ja jeszcze zapytam o te info dotyczące ananasa i papki z banana i awokado. Skąd masz te info? z chęcią jeszcze podrążę :)
Ja sie tak zastanawiam czemu opalanie zabronione ? Solarium ok, ale opalanie z filtrem w czyn zaszkodzi? W zasadzie nawet w ciąży można sie opalac. Oczywiscie z filtrem i umiarem. Dodatkowo wytwarza sie witamina D, ktora jest bardzo wazna podczas starań i ciąży.
 
Do góry