reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
faktycznie mam dziś 15 dc ale lekami mam obniżone hormony i wyciszone jajniki więc lekarz przesunął mi cały cykl - można by powiedzieć że o 15 dni ;-) Stymulacja będzie trwała +/- 11 dni
 
reklama
wiecie co jak tak podczytuję o tej stymulacji, to zaczynam się obawiać nie samych leków, ale tego że trzeba w nich być systematycznym, a systematyczność to nie jest moja siostra rodzona;-)
 
MagdaM przy stymulacji trzeba być z kalendarzem i zegarkiem za pan brat :-D A Twoją siostrą rodzoną jest skleroza? :-D:-D:-D

Smerfeta ja już zgłupiałam od tego liczenia dc ale chyba muszę wyluzować. Dobrze, że jutro mam wizytę u kosmetyczki (pazurki i pedicure), w czwartek fryzjer (farbowanie odrostów i podcięcie) a w piątek wizytę z mamą u onkologa to nie będę miała czasu myśleć:sorry: W weekend "ostatnia niedziela":-D i od poniedziałku walka :szok:
 
Ostatnia edycja:
Magda to wiesz - zegarek nastawiasz i igły w ruch. Gonapeptyl mam brać o 7 rano zaś Menopur o 19 (no to zaraz lece do igieł :baffled:)
Kasik chyba nie ma co liczyć. Tyle w nas tych hormonów ładują i to one rządzą naszymi przysadkami i jajnikami. No i właśnie - to ostatnie momenty na farbowanie włosów - chyba jutro pofarbuje siwuski
 
Piaska- też uważam, że to cwaniactwo ze strony pracodawcy, ale sądzę, że nie ma żadnego prawnego wpływu na to czy któraś pójdzie czy nie.

Kara- witam Cię serdecznie, miło że do Nas dołączyłaś, uwierz że "w kupie" raźniej, a nikt Cię nie zrozumie lepiej niż te osoby, które przechodzą to co Ty. Generalnie dużo Nas łączy:) jesteśmy w tym samym wieku, chcemy dzidzię:) i z tego co napisałaś to obie mamy mieć niebawem pierwsze podejście do IUI:) - u mnie 28 października dowiem się od gin czy moje pęchole urosły na tyle by insyminować. Ja stymulowana jestem clo i gonal- bo moje pęchole są oporne i nie chcą rosnąć. To trzymam za Ciebie kciuki, daj znać po wizycie:)

Kasik- tak jak napisałaś kij ma dwa końce, są bezczelni pracodawcy ale sa też pracownice nie bez winy. Wszystko chyba zależy jakie ma się relacje w pracy.

Nati- tak jak napisałaś, masz czas na leczenie, więc nie załamuj się, jeszcze tylko troszkę i każda z Nas osiągnie upragniony cel.

ladybea- dopiero teraz doczytałam, że masz za sobą pierwszą IUI, jak było??? i kiedy testujesz???

Jaka piękna dzis pogoda.... i jakoś tak miło... rozradowałam się... ale to chyba dlatego, że doczekałam kolejnego cyklu i może uda się pierwsz IUI- dam wam znać w poniedziałek 28.10. Wizyte mam na 15:40 w Łodzi, więc w domku bede ok. 20:00
 
postanowiłam Wam opisać moją dzisiejszą akcję w pracy:
więc jak wiecie (bo pisałam) wzięłam w pracy zwolnienie lekarskie na 3 dni bo miałam zapalenie oskrzeli ( to było moje pierwsze i jedyne od 7 lat zwolnienie lekarskie jakie wzięłam, za wyjątkiem tego jednego, które brałam przy okazji laparoskopii); wszyscy u mnie w pracy generalnie wiedzą, że od dawna staramy się o dzidzię ale nie wychodzi, no i dziś w pracy dostaje telefon od koleżanek z innego działu z gratulacjami...
wyobraźcie sobie moje zdziwienie... wszystkie pomyślały (a może ktoś coś przeinaczył) , że skoro zwolnienie to pewnie jestem w ciąży. No cóż niestety nie jestem (jeszcze) ... potraktowałam to z uśmiechem na twarzy, wierzę w ich dobre intencje...i cieszę się tylko, że nie kupiły jakiś gadżetów dziecięcych w prezencie, bo pewnie zakuło by w serducho.
 
Hej dziewczyny,
chciałabym do was dołączyć wraz z mężem staramy się już o dzidzie ok 3 lat od 2 lat wiemy, że M nie ma plemniczków i raczej ich nigdy nie miał, po wynikach i badniu, lekarz nawet nie kierował M na biopsje.
Zostało nam AID i związku z czym mam do was pytania czy wykonywałyście serie badań przed podejsciem mi lekarz zlecił estradiol, FSH,LH,TSH,PRL HBSag,AntyHCV, AntyHIV,WR, ToxoIgG, ToxoIgM, CMVIgG,M, oczywiście grupę krwi i jak dobrze wyczytałam AMH ale dziś się dowiedziałam ze to dość drogie badanie.
Po za tym narazie z przygotowań chciał poświęcić jeden z cykli na badanie pęcherzyków czy owulacji, ale jak byłam się pytać jak to wygląda czy to jest dodatkowe badanie czy normalnie na wizycie mi to robi to z tego wszystkiego wyszło że sama się wprosiłam na badanie HSG a wyczytałam na stronie kliniki że kosztuje 650 zł a jeszcze bardzie mnie martwi ból o którym piszą dziewczyny.
Może troche napisałam to bez składu ale mam nadzieje, że mi jakoś pomożecie :)
 
MagdaM przy stymulacji trzeba być z kalendarzem i zegarkiem za pan brat :-D A Twoją siostrą rodzoną jest skleroza? :-D:-D:-D

moją siostrą rodzoną jest "a to później":-D

mam straszną nadzieję, że mój mąż będzie miał możliwość robić mi zastrzyki, bo inaczej :szok:

witaj anabel. te wszystkie badania są konieczne. ja dostałam je na liście badań przed IUI. niestety kompletnie nie wiem co to jest AID. przyznam, że jakoś tak nie do końca zrozumiałam. przygotowujecie się do zabiegu? jakiego? a gdzie chodzisz do lekarza? lekarz zalecił Ci HSG?
pisz do nas. każda z nas napewno chętnie podpowie w razie wątpliwości ;-)
 
reklama
Magda, AID = iui nasieniem dawcy

Merlin, wykonane ;-) na stratę poszedł jeden rozpuszczalnik do menopuru bo nie zauważyłam że trochę płynu zostało w główce ampułki i tą główkę odłamałam :baffled: na szczęście mam więcej rozpuszczalnika niż leku. No i raz zrobiła mi się próżnia i nie mogłam wyciągnąć do strzykawki leki :zawstydzona/y: ale pomajstrowałam i jakoś dało radę :happy:

Anabel to są w sumie standardowe badania, które najlepiej właśnie zrobić przed iui
 
Do góry