Shinead
wrześniowa mama '07
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2007
- Postów
- 528
Ja cały czas myślałam, że Maciuś spokojnie sam zasypia, przynajmniej tak jakoś kojarzyłamJednak nie wyszło. Nie jesteśmy jeszcze gotowi. Nie mogę słuchać tego płaczu.:-(
To jak to wyglądało do tej pory? Siedziałaś przy nim cały czas aż zaśnie?Powiem Ci, że ja też próbowałam wychodzić i przychodzić na chwilkę i potem znowu zostawiać. Podobnie jak Ty nie potrafię słuchać tego przeraźliwego płaczu, a podstawą tej metody jest konsekwencja...

:-(

Poczekam jeszcze ze 2-3 miesiące i spróbuję znów.
Mati od jakiegos czasu zasypia sam w lóżeczku

