reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak i w co ubrać maluszki

Matiha

Fan(ka)
Dołączył(a)
3 Czerwiec 2007
Postów
1 236
To malo wazny watek, ale pyrtam z ciekawosci;)
Jak ubieraie swoje dzidziaczki? Czy wedle kanoow? czyli dziewczynki na rozowo a chlopcow na niebiesko?
Pytam, bo ja czesto moja corcie ubieram na niebiesko, bo bardzo lubie ten kolor a za rozem nie przepadam. Mam kilka rzeczy, ale nie lubie ich.
I wziasku z czym ciagle slysze jakiego mam slicznego synka;))))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja ubieram Gabrysię w róże i serduszka a i tak wszyscy mi mówią że mam synka, bo jest sporą dziewczynką, więc sie nie przejmuj i ubieraj jak się Tobie podoba bo jak widać ubranie i tak nie gwarantuje pełnego sukcesu:-) w rozpoznaniu płci dziecka
 
A nas na początku kolory nie interesowały, były różne, zielone, niebieskie, żółte, różowe...Teraz jest głównie róż, ale nie dlatego że lubię ten kolor...Po prostu - jak idę do sklepu i chcę np. spodenki lub sukienkę to są tylko różowe.Body kupuję w różnych kolorach.A oprócz rodziny to jeszcze nikt nie powiedział "ale śliczna dziewczynka" tylko zawsze "ale fajny chłopczyk".No, super, chłopczyk ubrany w body w kolorze róż i z serduszkiem...A że łysa prawie to co - peruke mam kupić :confused:
 
My dostałyśmy wszystkie rzeczy różowe, więc jak Wika juz z nich powyrastała to zrobiłam zakaz kupowania różowych ciuszków i teraz mamy wszystkie kolory a różowe zostały skarpetki i chusteczka na głowe. A w sklepach rzeczywiście, chciałam kupic małej sweterek to Pani pokazała mi 5 różowych i 1 żółty. Jakby innych kolorów nie znali
 
ja ubieram roznie...czasem niebieski,czasem rozowy a czasem czerwony. Nie zwracam szczegolnej uwagi na kolory. Liczy sie dla mnie material (gatunek),zeby byl przewiewny.

Raz w smyku znalazlam sliczne body-niebieskie w paseczki i dopiero w domu przyjrzalam sie ze ma jakiegos ludka typowo chlopiecego...ale co tam-jak zalozy sie do tego dzinsowa sukieneczke na szelkach to jest ok :tak::tak:


szkoda ze jest taki maly wybor kolorow w ciuszkach dziewczecych...ale coz...moze niedlugo to zmienia :-):-)


Pozdrawiam
 
ja mam synka i ubieram go w rożne kolory oczywiscie takie jak mi sie podobają:-)ale w sumie to ma duzo beżowych rzeczy, zieleni-khaki, pomaranczowych tez kilka znajdę no i oczywiscie niebieskie choc nie ukrywam że sama lubie ten kolor. Ostatnio kupilam mu spodenki i koszulki czerwone i tez ladnie wyglada:)ale faktycznie mała gama kolorów jest dla naszych pociech, chociaż w sklepach H&M, lub C&A są fajne rzeczy i kolory nie takie powszechne, jak tylko mam okazję to zawsze cos tam kupię (niestety w moim miescie nie ma jeszcze tych sklepów:no:
 
Ja ubieram małą we wszystkie dostępne kolory. Najwięcej ma różu ( bo i najwięcej go w sklepach) ale ma też czarną koszulkę, khaki, we wszelkiego rodzaju paseczki... Dziwi mnie tylko jak ludzie są ślepi. Ja rozumiem, że można pomylić płeć dzieciaczka gdy jest ubrany bardzo neutralnie ale kiedy moja córcia jest ubrana w różowe spodenki w kwiatki, bluzeczke brokatowym napisem i różowiutki kapelusik z falbanką :confused: Czy któraś z was ubrałaby tak chłopca :dry:
 
reklama
Ubieram mojego synka w ubranka w różne kolory.
Wiele mamy ubranek niebieskich, granatowych ( wiele właśnie niebieskich dostalismy właśnie w prezencie), a tak poza tym to kolor zielony, beżowy, brązowy, kremowy, czerwony, bordowy;-)

Roszka nie ubrałabym w różową brokatową bluzeczkę:dry:;-)
 
Do góry