{agnieszka}
styczniówka'06 lipiec'08
to tylko pogratulowac wytrwalosci, ja juz zapakowalam do torby szpitalnej dydaO rety ale się naczytałam o tych smoczkach ... Ja Brunowi nigdy nie dałam smoczka ... raz miałam kryzys jak była malutki i ciągle chciał cyca CIĄGLE .... ale wytrwałam i było warto .. Bruno ma 13 miesięcy od 2 miesięcy nie karmię piersią a smoka w ogóle nie znamy ....
Mały ssał paluszek przez 3 miesiące ale jak skończył 9 miesięcy przestał to robić i tak oto mam bessmokowe dziecko
Życzę wszystkim mamom smokojadów powodzenia !!
pozdrawiam
(widzę, że mam o jeden problem mniej .. hehe )

.... bo się napawałam tymi karmieniami i oprócz jednego kryzysu jak mały przeginał już to lubiłam bardzo go karmić
... poza tym to świetny odpoczynek ... ja karmię a mąż skacze dookoła
.... miło wspominam ten czas ... taki bardzo NASZ .. tzn.mój i Brunka 

