reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak rozmawiać z mężem? Pomocy

Duch

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
11 Lipiec 2019
Postów
109
Witam.
Pewnie kobiety które starają się o dziecko a nie mogą go mieć mnie zlinczują. Gorzej i tak być nie może. Mam dwójkę dzieci do których nie czuję żadnej miłości a tylko nienawiść że są. Chciałabym to zmienić ale nie mam wsparcia od męża. Raz próbowałam mu powiedzieć co czuje do dzieci on wtedy stwierdził że kłamię. Wychodząc ze szpitala po porodzie dostałam skierowanie na dalszą diagnozę tarczycy bo wynik miałam zły, dla męża to wymysł szpitala. Nie umiem poprosić go o pomoc przy 1,5 miesięcznym dziecku w nocy kiedy nie mam sił. Nie wiem jak mu wytłumaczyć ze coś jest nie tak że mną, czy poprostu musi stać się coś złego dzieciakom żeby zrozumiał coś.
 
reklama
Rozwiązanie
Duch, czyli ile jeszcze będziesz czekać? Podczas wizyty online weź córkę na kolana, daj jej telefon, włącz bajkę. Sama mam nadpobudliwego Syna, do tego przez chorobę wielu rzeczy nie rozumie, ale mimo to potrafię go "uziemić", jak potrzebuję chwili spokoju i myślę, że Ty też potrafisz zapanować nad dwulatką, w końcu nie znasz jej od wczoraj.
reklama
To niech weźmie 1 dzień wolnego ,a Ty idź do lekarza , bo depresja jest bardzo niebezpieczna ,a sama sobie z nią nie poradzisz , a w jakim wieku jest pierwsze dziecko? też od początku go nie kochasz ?? czy teraz tak się stało ?
 
Ja przepraszam ale ja muszę....pierdolic męża.
Jeśli on nie czai jak poważna jest sytuacja to najwyraźniej nie ty jesteś problemem tylko on. Skoro mąż się tak nadaje do życia jak czekoladowa garda na osłonę przed ogniem to wymysl kogoś innego na kilka godzin do dzieci.
Przyjmij zasadę „przede wszystkim nie szkodzić”....dzieciom.
 
W tygodniu tak w soboty do 15 a później szuka se zajęcia w domu. Jedyny wolniejszy dzień to niedziela. Mąż rodziny nie ma a moja rodzina 600 km moeszka
 
W tygodniu tak w soboty do 15 a później szuka se zajęcia w domu. Jedyny wolniejszy dzień to niedziela. Mąż rodziny nie ma a moja rodzina 600 km moeszka
To ja już niestety nie wiem jak ci pomoc.. na pewno znalazłabyś chwile, zeby iść do psychologa. Trzeba tylko chcieć. Niestety my za ciebie tego nie załatwimy.
 
To niech weźmie 1 dzień wolnego ,a Ty idź do lekarza , bo depresja jest bardzo niebezpieczna ,a sama sobie z nią nie poradzisz , a w jakim wieku jest pierwsze dziecko? też od początku go nie kochasz ?? czy teraz tak się stało ?
Córka ma 2 latka prawie. wszystko nasiliło się gdy dowiedziałam się ze jestem w drugiej ciąży.
 
reklama
Do góry