reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak rozszerzać dietę dziecku, które nie siedzi?

Mythopoeia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Kwiecień 2019
Postów
666
Mój mały ma 23 tygodnie i zbliża nam się rozszerzanie diety. Kompletnie nie wyobrażam sobie go w żadnym krzesełku, on jeszcze bardzo mało stabilnie się trzyma. Mamy ćwiczenia od fizjoterapeuty, ale wątpię w spektakularny sukces w 3 czy 4 tygodnie. W ogóle wydaje mi się, że większość 6 miesięcznych dzieci nie bardzo nadaje się do krzesełka.. Jak w takim razie mam rozszerzyć dietę? Wszędzie piszą, że w leżaczku czy foteliku nie można, bo się zadławi. Na kolanach ktoś ma go trzymać? 🤷‍♀️ Chciałam karmić go blw no ale siadać stabilnie i bez podparcia, to on nie będzie jeszcze długie miesiące, więc chyba na początku będzie łyżeczka. Nie ukrywam, że jednak dałabym mu najchętniej łyżeczkę do ręki, bo motoryka mała u niego idzie całkiem nieźle i może coś uda mu się trafić :p ale jak tak bez tacki trzymając go na kolanach? Jeju kompletnie nie wiem jak to zrobić. Może podzielicie się swoimi doświadczeniami?
 
reklama
No mój siedzi z podparciem nawet słabo, ale daje radę.
Rozszerzanie zaczęłam w 18 tygodniu. Na początku tak, moje kolana. Jedna ręka otula dziecko i trzyma posiłek, druga operuje łyżką. Dodam, że dziecko bardzo ruchliwe, wyrywające się i odginające. Na szczęście jak jedzenie zasmakuje, to już jest spokojniejszy. Na szczęście wszystko smakuje. Nie powiem, że łyżka nigdy nie wylądowała na podłodze i miska też.
Tak przemeczyłam się z miesiąc i powiedziałam dość. Poszedł na leżaczek. Nie rozumiem, dlaczego maiłby być niebezpieczny, skoro na moich kolanach jest w bardzo podobnej pozycji półleżącej. Może chodzi o bardziej leżące lezaczki? Plus taki że mam obie ręce wolne i dziecko unieruchomione. Tylko nachylać się do niego muszę.
Teraz idzie już w ruch krzesełko, no ale mój jest na tyle stabilny, że da radę.
 
No mój siedzi z podparciem nawet słabo, ale daje radę.
Rozszerzanie zaczęłam w 18 tygodniu. Na początku tak, moje kolana. Jedna ręka otula dziecko i trzyma posiłek, druga operuje łyżką. Dodam, że dziecko bardzo ruchliwe, wyrywające się i odginające. Na szczęście jak jedzenie zasmakuje, to już jest spokojniejszy. Na szczęście wszystko smakuje. Nie powiem, że łyżka nigdy nie wylądowała na podłodze i miska też.
Tak przemeczyłam się z miesiąc i powiedziałam dość. Poszedł na leżaczek. Nie rozumiem, dlaczego maiłby być niebezpieczny, skoro na moich kolanach jest w bardzo podobnej pozycji półleżącej. Może chodzi o bardziej leżące lezaczki? Plus taki że mam obie ręce wolne i dziecko unieruchomione. Tylko nachylać się do niego muszę.
Teraz idzie już w ruch krzesełko, no ale mój jest na tyle stabilny, że da radę.
No że niby dziecko nie może jeść w pochyleniu do tyłu, bo jedzenie spada na tylną część gardła 🤷‍♀️ Ja mam babybjorna i tam na bank będzie mu to jedzenie spadało :/ a nie bardzo mi się widzi kupowanie drugiego bujaczka na miesiąc, żeby się przewracać o te graty :(
 
reklama
23 tygodnie :baffled:nie można napisać normalnie, że ma pół roku? Jak będzie miało dzieci rok czy dwa też będziesz podawała w tygodniach? Litości.
Kobieto, rusz czasem głową zanim coś napiszesz, bo się ośmieszasz 😂 23 tygodnie w kontekście tego, że zgodnie z zaleceniami rozszerzanie diety powinno się rozpocząć do 26 tygodnia, więc są niby 3 tygodnie a dziecko nie siedzi i wątpie, żeby w tym czasie siadło. Naprawdę myślenie, wiedza i czytanie ze zrozumieniem nie boli :)
 
reklama
Kobieto, rusz czasem głową zanim coś napiszesz, bo się ośmieszasz 😂 23 tygodnie w kontekście tego, że zgodnie z zaleceniami rozszerzanie diety powinno się rozpocząć do 26 tygodnia, więc są niby 3 tygodnie a dziecko nie siedzi i wątpie, żeby w tym czasie siadło. Naprawdę myślenie, wiedza i czytanie ze zrozumieniem nie boli :)
Aha, czyli jak dzień po 26tygodniu zacznie się rozszerzać to co wtedy? :p Ty się nie osmieszaj z takimi tłumaczeniami tylko pisz normalnie, bo nie sądzę żeby ktoś miał ochotę przeliczać tygodnie na miesiące. Nie kazdy wie że 26tyg to pół roku więc dlaczego im utrudniasz? Ale Ty wiesz, więc taka mądra jesteś. Ah. A tak serio, to posługiwanie się tygodniami w przekazywaniu wieku dziecka starszego niż 3miesiace jest słabe.
 
Do góry