reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jakie imię dla dziecka ?

Ja też patrzę na to aby w najbliższej rodzinie się nie powtarzały...bo by było np.dwoch ciotecznych braci-Mateuszow,albo piotrków o tym samym nazwisku.A później problem o którego chodzi:)
 
reklama
Mnie też podoba się imię Adam, ale zastanawialiśmy się też nad Filipem. Ja chciałam Adam, a mąż Filipa. No i postanowiłam, że sprawdzimy znaczenie tych imion i wtedy coś wybierzemy...Stanęło na Filipku, bo wyszło, że Adaś to sknera...Chociaż tak do końca nie wierzę w te znaczenia, to zawsze to jakaś metoda:)
 
a no własnie w tej rodzinie... mi sie bardzo podobało imię Piotruś... no ale w miska rodzinie jest ich 5 wiec odrazu odpadło... dla misia Krzysztof sie podobało... a mi jakos niezabardzo.. pozatym kiedys w podstawówce miałam kolege Krzysia... no własnie.. wiec odrazu odpada...wkoncu jakos tak wyszło nam Kubuś i juz tak zostało... z dziewczynką nie mielibysmy takich problemów.. hihi tylko ze dziewczynki to my nie mamy..
 
Ja mam rodzine bardzo duza i w zwiazku z tym problem z wyborem imienia. Kiedys myslalam, ze jak bede miala coreczke to latwiej bedzie, ale wcale nie...
U nas w rodzinie mnostwo fajnych imion dla dziewczynek jest wykorzystane, sa Anna, Lena, Maria, Karolinka, Emilka, Weronika, Martynka, Alicja... oj duzo by wymieniac, a nie licze najblizszch znajomych jeszcze...
No i my sie zastanawiamy caly czas nad Anastazja. Ale jeszcze nie jestesmy na 100% przekonani.
 
Mnie też podoba się imię Adam, ale zastanawialiśmy się też nad Filipem. Ja chciałam Adam, a mąż Filipa. No i postanowiłam, że sprawdzimy znaczenie tych imion i wtedy coś wybierzemy...Stanęło na Filipku, bo wyszło, że Adaś to sknera...Chociaż tak do końca nie wierzę w te znaczenia, to zawsze to jakaś metoda:)

Mój mąż Adam to okropna maruda... Ciężko go zadowolić a nawet jak już coś pójdzie dobrze to on i tak za chwilę jakiś nowy problem zacznie prognozować...
 
reklama
Do góry