Witam, Jestem mieszkanką Łodzi i mam 8 letniego syna, emanującego energią. Często biega i udaje walkę z wyimaginowanym potworem, krzycząc , że jest ninja! Pomyślałam zatem o zajęciach tego typu...może Wushu, karate? Obawiam się jednak ,że pewnego dnia zapragnie pokazać dotychczasowe umiejętności i poćwiczyć na kolegach w szkole. Co myślicie? To dobry pomysł?
Witam. Moj syn ma 7 lat i doslownie roznosi go energia. Obiecalam mu ze od wrzesnia zapisze go na karate bo bardzo tego chce ale tak jak ty obawiam sie ze bedzie cwiczyl na kolegach w szkole i na braciszku w domu. Ale nauka karete czy wogole szkola walki dla dzieci to takze nauka samokontroli wiec tego sie trzymam. Pozdrawiam
moj syn ma ponad 4 lata i od 4 roku uczeszcza na karate i jestesmy bardzo zadowoleni i maly tez polecam :-)
Dziewczyny, karate dla dzieci to nie jest jeszcze nauka walki, to są głównie zajęcia sportowe ogólnorozwojowe, dzieci uczą się też podstawowych pozycji, chwytów, nie ma mowy o nauce walki czy czegoś w tym stylu. Wręcz przeciwnie, dzieci są uczone zasad zgodnie z którymi nie wolno im używać nabytych umiejętności poza salą ćwiczeń. Uważam że to jedna z najlepszych rozrywek dla chłopca, może się wyszaleć, wybiegać, nosi z dumą kimono, uczy się czegoś nowego, rozwija sprawność ruchową, pozbywa zahamowań. Chodziłam na karate jako nastolatka i widziałam jak prowadzone są dzieci. Naprawdę nie obawiajcie się niczego. W Łodzi są świetne kluby karate, Kyokushin i Shotokan. Pozdrawiam.
świetnie ! bardzo dziekuje za podeslanie kilku szkół, chetnie zerkne na oferte, teraz troche walk sądowych z byłym męzem, ale jak tylko sparwa sie ustabilizuje, zgłebie temat . dziekuje dziewczyny!
dokładnie tak, jak zostało to już napisane: raz, że na początku to nie jest typowa nauka walki, a dwa ważne, żeby trafić na dobrego sensei, który będzie uczył dzieciaki, że nabytych umiejętności NIE WOLNO wykorzystywać poza salą. nasze dziecko jakiejkolwiek by płci nie było pewnie też będzie chodzić na karate - tata karateka już się nie może doczekać
moim zdaniem jak najbardziej, tylko sprawdz czy zajecia sa dostosowane do dzieci w takim wieku no i pamietaj o calej tej otoczce wokol uprawiania sportu
zgadzam się zajęcia karate są dobrym pomysłem, jednak nalezy dziecku powiedzieć, że trenowanie sztuk walki nie powinno być wykorzystywane dla zabawy....
No u ja tez mysle nad zapisaniem mlodego na zajecia karate. MIal pojsc juz w zeszlym roku ale jakos opornie szlo mu przystosowanie sie do szkoly wiec dalam spokoj ale z tego co wiem to trener jest dsc konkretny i od razu powiedzial ze jesli dojda go sluch o bojkach to dzieciak od razu wylatuje....
moim zdaniem to genialny pomysł, zawsze jakaś pasja dla 8 latka takie karate, jak trafi na dobrych trenerów nauczą go dyscypliny i nie będzie chciał pokazywać kolegom co umie