Ja się do picia nie zmuszam ani troszkę. Przyjmuję mnóstwo płynów wciągu dnia, z czego ok 1, 5 litra to woda mineralna niegazowana, 1 kawka dziennie, mleko około szklanki bo w płatkach, dwie herbatki odrobina coca coli od uzależnionego od niej męża i jeszcze coś tam więc chyba sporo tego! A potem dziwne że latam do Wc co chwilka
