aniknulka nie bylo cię trochę na forum wiec pewnie przeoczyłaś. U lekarzy byłam rożnych (pediatra, dermatolog i alergolog) i każdy mowi co innego. Kocepcje sa takie:
1. Tradzik
2. Od sliny
3. Alergia kontaktowa
4. Łojotokowe zapalenie skory
5. Alergia pokarmowa
Jeden kaze natłuszczac, drugi wyszuszać, jeden dal antybiotyk, drugi dał steryd.
Ja mam takie doświadczenie z marysia ze niestety lekarze gowno wiedza i jak sama nie znajde skąd to jest to nikt mi nie pomoże.
Wy nawet nie wiecie co ja przeszłam z moja Marysia i jak sobie pomysle ze znów przede mna jakies problemy to mnie szlag trafia.
generalnie stan jest taki ze po sterydzie mu to schodzi więc to raczej nie tradzik ani nie od sliny - wg mnie to alergia pokarmowa., od dzis jestem na diecie bezmlecznej, bezjajecznej, bez słdyczowej i zobaczymy, na razie mu nie daje mojego pokarmu tylko jeszcze wylewam. Dam mu za 3 dni jak się alergeny wypłukaja z oorgasnizmu - moze do tego czasu wysypka zlezie. i wtedy zobaczymy.
Ślina to zaostrza, placz zaostrza, w czasie snu i na polu blednie ale to normalne bo jak dziecko placze to szybciej kraży krew i dlatego to czerwienieje, tak samow cieple.
Ale wicie co mnie nie jest łatwo zlamac. Po przebojach z Marysią poradze sobie i z tą wysypka. Są gorsze choroby, nieuleczalne i przewlekle a z alergia da sie żyć...... a najważnijesze wiem że to mija bo moja marysia je juz prawie wszystko. Jeszcze ją sypie po czekoladzie i mleku i ma uczulenie na konserwanty.
Dzięki za wsparcie.