Mam zamiarazr za to kupic chrupki kukurydziane. Nie wiem czy to nie za wczesnie.
Dopiero przeczytałam Twoją wypowiedź a już na głównym napisałam że dzisiaj nam pediatra powiedziała że po 5 miesiącu jeśli już dziecko je stałe pokarmy można podać chrupki bo uczy się też dziecko odruchu żucia.
...skończyło się dobrze ale znajomi parę wizyt lekarskich z tego powodu zaliczyli.....

. Nawet nie wiedziałam, że są takie od razu z mlekiem, do zarabiania z wodą; i takie bez mleka, do których trzeba dodać mleko modyfikowane. Jakie będą lepsze? A moze to bez różnicy. Powiem Wam, że zgłupiałam. Boję się, jak ja sobie poradzę z tym całym rozszerzaniem diety
. Nie pomyślałam, że kaszki bezmleczne są dla dzieci z alergią, które nie mogą pić zwykłego leka modyfikowanego. Krzyś nie ma alergii...czyli chyba mogę spróbować tych mleczno-ryżowych. Ewentualnie kupię jakieś mleko do kleików. A właśnie...warto podawać małemu kleiki w wieku 5 miesięcy, kiedy i tak już zamierzam podać mu kaszkę? Może zacząć od kleiku, żeby przygotować go do jedzenia bardziej gęstych pokarmów?