mata-kow
mama do kwadratu :)
Głuszku dziękuję za odpowiedź. Winowajcą wysypki był banan
a najlepsze jeset to, że mała zjadła z pół łyżeczki, a wysypana była przez 1,5 tyg
masło dawałam wcześniej i było ok
na razie nie ryzykuję i daję małej słoiczki, za jakiś czas znów zacznę gotować ;-) no i coraz bardziej jej smakuje jedzonko, bo wczoraj wsunęła 2/3 słoiczka i dzisiaj podobnie, a do tej pory jadła z 1/3 :-)
a najlepsze jeset to, że mała zjadła z pół łyżeczki, a wysypana była przez 1,5 tyg
masło dawałam wcześniej i było ok
na razie nie ryzykuję i daję małej słoiczki, za jakiś czas znów zacznę gotować ;-) no i coraz bardziej jej smakuje jedzonko, bo wczoraj wsunęła 2/3 słoiczka i dzisiaj podobnie, a do tej pory jadła z 1/3 :-)
. Na buźce ma 2-3 krostki, wysypka jest głównie na ramionkach. Już dwa razy próbowałam w odstępie 3 tygodni. I teraz nie wiem, kiedy spróbować jeszcze raz...może zrobić dłuższą przerwę
Przez te wysypki też wprowadziliśmy niewiele produktów...marchewka, jabłko, kleik ryżowy na mleczku HA, kaszka manna...to wszystko.
)