reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersia/butelka, dieta mam:)

ale ona nawet smoczka od butelki nie chce do buzi zbytnio wziąść
staram sie być cierpliwa ale nie zawsze wychodzi bo jak daję jej cycka a ona w płacz to jak mam sie nie denerwować zobaczymy za tydzień ważenie jeśli waga będzie w normie to nie poddam sie bo znaczy ze tak musi być ale jeśli przybyła sporo mniej to chyba braknie mi siły i zacznę dokarmiać butla
 
reklama
Dzisiaj Mati pobil rekord, spal 40 minut!!!!...niemozliwy jest..dluzej ani rusz!!!Chyba sie w zyciu nie doczekam zeby pospal 2 godziny..czasem na spacerze sie zdarzy, z przerwa 10 minutowa placzu...nawet kiedys te 2 godziny przespal...
A po cycu to zaraz by spal, czasem kimnie mu sie na 5 minut i sie budzi ....jak mu zmienie pieluszke to zaraz skory do zabawy....
a od soboty po poludniu od 17.00 to by wisial na cycu co godzina....i sie zaczelam zastaniawiac czy przypadniem ze zmeczenia nie mam mniej pokarmu...
dzisiaj w nocy budzil sie co 3 godziny a o 6 tradycyjnie kryzys kupki, w koncu zrobil, ale juz nie zasnal.....

Mati tez robi akrobacje przy karmieniu..czasem to wina nadchodzacej kupki a czasem to nie leci mu ciurkiem jak na poczatku i sie denerwuje bo mu sie ciagnac nie chce....:))))
 
a mój przez cały dzień - od godziny 7 do 21 przespał tylko 2h...raz godzine na spacerze, raz pół i raz pół godziny w domu - normalnie szok i wcale nie wydawał się zmęczony - tzn były chwile że oczka mu się kleiły ale dzielnie z nimi walczył i nawet nie marudził...za to jak siedział dziś u mnie na kolanach to ciągnął do siadania i dobrał się do klawiatury - zaczął w nią walić łapkami - mieliśmy z mężem ubaw :) mąż po aparat zaraz leciał...
A wracając do spania - mam nadzieje ze jutro pośpi więcej bo wydaje mi się że 12 h na dobę to dla niego zdecydowanie za mało :(
 
A Noemi to spala dzisdluzej ale tylko dlatego ze spala u mie na rekach...jak ja chcialam polozyc to oczy miala juz jak 5 zl.wiec stwierdzilam ze zrobie 2w1...i polozymy sie razem...slonce sie wyspalo i ja sobie podzemalam...chyba bede czesciej to stosowac... ;D przespalysmy tak od ok 17,00 do 19,00
 
patrycja24berlin pisze:
wtedy przynajmniej moge po jednym opuszczonym karmieniu sciagnac wiecej mleka zeby sie najadla na nastepne karmienie...bo ostatnie czasy ciezko sciagnac mi 80 ml...a jak nakarmie butelka to cycuszki zdaza sie napelnic ladnie...
 

to jest strasznie zludne. nie sadze oczywisie zeby opuszczanie raz dziennie karmienia piersia zrobilo spustoszenie w laktacji ale ja jakies dwa tygodnie temu zasugerowalam sie przeczytana gdzies informacja ze pokarm powinno sciagac sie co 4 godziny (a nie tak jak ja co 2,5 - 3) i zaczelam wlasnie co 4 godziny i jaki efekt? Zanik!! dotad przy jednym sciaganiu co te 2,5 - 3 godziny bylo 80-90 ml a po nocy ok 130-140 a po "ulatwieniu" sobie zycia zrobilo sie kiepsko z pokarmem. po doslownie 2-3 dniach zaczelam odciagac po 60-70 po 4 godzinach!! staralam sie od kilku dni wrocic do metody " po staremu" ale niewiele to dalo :( teraz po 3 godzinach mam z 70... a po nocy NAJWYZEJ 100ml.
 
u mnie sie skonczylo karmienie piersią bo od dwuch dni kacper nie bral pierci do ust wykreca sie i krzywi wiec przeszlam na butelke z butelki wypija ok 130-150ml w ciagu dnia spi bardzo mało a wnocy budzi sie dopiero o 4 dostaje butle i spi do 8 nie wiem tylko czy pokarm sam zaniknie czy musze brac jakies proszki na zanik pokarmu doradzcie co mam zrobic zeby mnie tak pierci nie bolaly od pokarmu
 
Agusia a co ile karmisz małego? Moja zjada 120ml co 3 godz. W nocy budzi sie ok 2-3 i potem o 6-7dmej. Jakim mlekiem karmisz? Ja przeszłam na butle miesiąc temu i nadal mam troche mleka jeszcze w piersiach ale nawał mi się nie robi. Ściągaj rano i wieczorem troszeczkę mleka tak żeby piersi nie były twarde ale nie za dużo bo to spowoduje odwrotną sytuacje. Ja tak robiłam przez jakiiś tydzień i teraz już prawie nie mam nic pokarmu. Przeszłam na butle bo musiałam cała noc i cały dzień czekać aż napłynie mi do cycków tyle mleka żeby Milka się najadła bo miałam bardzo mało jak chciałam ją normalnie karmić i non stop płakała wiec najpierw dokarmiałam tylko ale doszłam do wniosku że nie ma co męczyć jej i siebie i całkiem przeszłam na butle.
 
reklama
agusia24 pisze:
u mnie sie skonczylo karmienie piersią bo od dwuch dni kacper nie bral pierci do ust wykreca sie i krzywi wiec przeszlam na butelke z butelki wypija ok 130-150ml w ciagu dnia spi bardzo mało a wnocy budzi sie dopiero o 4 dostaje butle i spi do 8 nie wiem tylko czy pokarm sam zaniknie czy musze brac jakies proszki na zanik pokarmu doradzcie co mam zrobic zeby mnie tak pierci nie bolaly od pokarmu
ale jesteś pewna że już nie chcesz karmić bo z tego co piszesz to masz pokarm tylko on chwilowo nie chciał a może niedługo znów zachce ja bym w takiej sytuacji próbowała jeszcze przystawiać no chyba ze już nie chcesz bo wygodniej butlą
 
Do góry