Herbatki nie pomoga jak bedziesz robic takie nocne przerwy. Poki co musisz dokarmiac, ale w miedzy czasie musisz pobudzic laktacje sciagajac mleko co 3-4 godz. Ja musialam sciagac cale pierwsze 2 tyg. jak mala byla w szpitalu, najpierw do strzykawki, po 1 ml heh zaczynalam, potem coraz wiecej i wiecej szlo. Sciagaj mleko tyle ile masz co 3-4 godz. i zobaczysz ze po kilku dniach bedzie go wiecej i wiecej, karm swoim ile go bedzie i w razie potrzeby dodawaj sztuczne. Szkoda pokarmu zeby zanikl...
Ja z kolei kupilam awaryjnie puszke w razie kryzysu, na czarna godzine, bo mleka juz ledwo starcza z jednej piersi i czasem musze podac druga razem, jak cos to tez zaczne sciagac, ale boje sie za bardzo pobudzic bo juz raz mialam piersi jak banie, obolale i przepelnione, probuje wiec utrzymac tylko optymala ilosc mleka zeby starczylo, ale zeby nie trzeba bylo sciagac.