reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia



dziewczyny moja Tośka buntuje sie jak widzi cyca juz teraz chce tylko butle. próbowałam na przemian ale sie nie najadala cycem i po paru min wyła i trzeba bylo dac butle. wszystko wtedy nam sie rozregulowało a godziny karmien u nas sa bardzo wazne - takie mamy zalecenie ze szpitala. Tak mi przykro wczoraj jak maz ja karmil ja wyłam dzic tez- bo musiałam to robic sama. piersi mi puchna ja sobie oddciągam ale nie jest to to samo. jestem teraz chora i chce dawac małej moje mleko. nie wiem jak długo wytrzymam z tym odciąganiem - fizycznie i psychicznie. tak mi zle chciałm karmic ze 100 lat. wspominałam juz kiedys o moich problemach z pokarmem po cieciu cesarkim. walczyłam o pokarm jak lwica i sie udało, cyc był najwazniejszy dla małej a teraz. Tak, wiem zdrówko jest najwazniejsze, ale co z uczuciami mamy???

Wiem co czujasz...Moja starsza tez pewnego dnia odmowila piersi, nawet lapac nie chciala, tylko butla - miala 3 miesiace. No ale glowa do gory!! Najwazniejsze ze wogole chce jesc, niewazne czy cyc czy butla ;-):-)
 
reklama
Banana a zgadnij co ja teraz robię................................."masturbuje" sie przy BB........ ŁOSZ MATKO!!!!!!!!!!!!!!!!!
no nic nie mów!!!! ja dzisiaj w tej samej akcji... Kuba lata i wrzeszczy jek zwykle, nie usłyszałam pukania do drzwi i na tę okoliczność teść wszedł zastał mnie przy tarmoszeniu sutków!!!!!!!!!!!!!!!!!! :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D



dziewczyny moja Tośka buntuje sie jak widzi cyca juz teraz chce tylko butle. próbowałam na przemian ale sie nie najadala cycem i po paru min wyła i trzeba bylo dac butle. wszystko wtedy nam sie rozregulowało a godziny karmien u nas sa bardzo wazne - takie mamy zalecenie ze szpitala. Tak mi przykro wczoraj jak maz ja karmil ja wyłam dzic tez- bo musiałam to robic sama. piersi mi puchna ja sobie oddciągam ale nie jest to to samo. jestem teraz chora i chce dawac małej moje mleko. nie wiem jak długo wytrzymam z tym odciąganiem - fizycznie i psychicznie. tak mi zle chciałm karmic ze 100 lat. wspominałam juz kiedys o moich problemach z pokarmem po cieciu cesarkim. walczyłam o pokarm jak lwica i sie udało, cyc był najwazniejszy dla małej a teraz. Tak, wiem zdrówko jest najwazniejsze, ale co z uczuciami mamy???
a spróbuj załozyć silikonowe nakładki na piersi...slyszałam, ze czasem to pomaga w takich prrzypadkach. Tzn da się dzidzia oszukać
 
EDDI wpędzasz się w poczucie winy zupełnie niepotrzebnie. Jeżeli mała nie chce piersi musisz to zaakceptować , bo inaczej zapłaczesz się na śmierć. Najważniejsze żeby jadła. Pomyśl raczej , że przez 3 msce karmilas cycuchem . Były to ważne 3 miesiace i dałaś dzieciątku dzięki temu niezły start. Popróbuj jeszcze - może jeszcze będzie chciała. A matczyne uczucia możesz realizoważ również karmiąc butlą
 
Banana kurczę te tarmoszenie faktycznie działa. Może u mnie z 30 ml nie zrobiło się 120 ml ale ciut potarmosiłam i z 90 mam gdzieś 120 ml i musiałam skonczyć bo sąsiadka do mamy przyszła. Te masowanie sprawia, że zaczyna z więcej dziurek mi leciec przez większą chwilę. Ja ściągam sobie z jednej piersi a drugą tarmoszę (robię to jak już ściągnę większość z piersi i potem już słabo leci). Banana WIRTUALNIE CIĘ PRZYTULAMY!!!!!!!!!

eddi nie załamuj się!!!!!!! Ja już 4 msc karmię i ściągam. W nocy cycek a w dzien jak się uda. Czasami też mały mi odmawia i po 1 minucie ssania wkurza się bo mu za bardzo leci bo z paru dziurek w cycku tryska a z butli tryska z dwóch dziurek, wczesniej używałam nakładek Aventu i tam też tryskało z 2 dziurek, a z cyca jak zacznie tryskać to szok. W nocy mały spokojniej je i nie ma problemu a w dzien jest bardzo różnie. Może spróbuj dawać jej jak np. po drzemce się przebudzi ale jest jeszcze senna u mnie wtedy zawsze synek ładnie ssie. Na głodniaka w dzień jest ciężko, czasami niemożliwie. Ale ja się nie poddaję i zawsze próbuję. Jak usnie i się przebudzi i ma ochotę jeszcze pospać biorę go na ręce lub kładę się obok niego i karmimy się cycusiem i dalej spimy. Jestem pewna, że jeszcze tak pokarmię dłuuuuugooooo. Pokarm mam niby mało ale dużo ;-) Niby mało na raz a napełniają mi się do parę godzin. Jakbyście zobaczyły jak czasami go karmię padłybyście ze śmiechu: na stojąco, na leżąco, na boku albo najlepsza pozycja on leży nawznak ja pochylam się nad nim, nogi w rozkroku, tyłek do góry i cyc do buzi (istna pozycja z filmów porno :-D:-D:-D) robię wszystko, żeby pociumkał.
 
Banana kurczę te tarmoszenie faktycznie działa. Może u mnie z 30 ml nie zrobiło się 120 ml ale ciut potarmosiłam i z 90 mam gdzieś 120 ml i musiałam skonczyć bo sąsiadka do mamy przyszła. Te masowanie sprawia, że zaczyna z więcej dziurek mi leciec przez większą chwilę. Ja ściągam sobie z jednej piersi a drugą tarmoszę (robię to jak już ściągnę większość z piersi i potem już słabo leci). Banana WIRTUALNIE CIĘ PRZYTULAMY!!!!!!!!!

eddi nie załamuj się!!!!!!! Ja już 4 msc karmię i ściągam. W nocy cycek a w dzien jak się uda. Czasami też mały mi odmawia i po 1 minucie ssania wkurza się bo mu za bardzo leci bo z paru dziurek w cycku tryska a z butli tryska z dwóch dziurek, wczesniej używałam nakładek Aventu i tam też tryskało z 2 dziurek, a z cyca jak zacznie tryskać to szok. W nocy mały spokojniej je i nie ma problemu a w dzien jest bardzo różnie. Może spróbuj dawać jej jak np. po drzemce się przebudzi ale jest jeszcze senna u mnie wtedy zawsze synek ładnie ssie. Na głodniaka w dzień jest ciężko, czasami niemożliwie. Ale ja się nie poddaję i zawsze próbuję. Jak usnie i się przebudzi i ma ochotę jeszcze pospać biorę go na ręce lub kładę się obok niego i karmimy się cycusiem i dalej spimy. Jestem pewna, że jeszcze tak pokarmię dłuuuuugooooo. Pokarm mam niby mało ale dużo ;-) Niby mało na raz a napełniają mi się do parę godzin. Jakbyście zobaczyły jak czasami go karmię padłybyście ze śmiechu: na stojąco, na leżąco, na boku albo najlepsza pozycja on leży nawznak ja pochylam się nad nim, nogi w rozkroku, tyłek do góry i cyc do buzi (istna pozycja z filmów porno :-D:-D:-D) robię wszystko, żeby pociumkał.

u nas ta pozycja nazywa się na krówkę
 
reklama
mnie jeszcze wkurza mąz, mam zero w nim oparcia co do karmienia cyckiem. Mąż terroryzuje małą butlą. kiedy mąż śpi lub go nie ma ja walczę z małą cyckiem. Faceci sa do bani !!!
 
Do góry