Kotek

[Crazy Girl]

Od długiego czasu zastanawiam się nad przygarnięciem małego kotka.;-):-) Myslicie, ze tgo dobry pomysł przy dwuletnim dziecku? Nie obawiam się bicia czy szarpania przez małą bo nigdy tego nie robi - wie że nie można. Co z alergią? Czy nie za wcześnie chcę go wziąć? Moja mała nie ma żadnej alergii (miała jakieś skłonności do alergii tylko-tak wyszło w badaniach) Słyszałam, że dziecko może się uczulić na kotka?? Miała kilka razy kontakt z kotem i innymi zwierzakami i nigdy nie kichała ani nie miała żadnych wysypek. Czy któraś z Was ma kota i małe dziecko??
Proszę o pomoc;-)

 

[_Roszpunka_]

Crazy jak na moje oko nie masz sie czego obawiac...
ja mialam kota malego bedac w ciazy i zero toksoplazmosy (mialam stycznosc z kotem w dziecinstwie) a kazdy mi odradzal ze bakteerie czy cos... ale toxo wylania sie po 48 albo 72h nie pamietam dokladnie, z kupy w kuwecie.. wiec jesli bedziesz dbac o czystosc kuwety to mozesz kota miec
do tego jak mala sie urodzila kot nie byl ani zazdrosny ani jej nie drapal... (ona byla za mala zeby go szarpac) ale najwazniejsze ze on jej krzywdy nie zrobil a mial pierwszy raz stycznosc z niemowlecciem, przygladal sie jak sie nia opiekujemy i siedzial patrzac na nia i na nas... czasem przyszedl ja powachac czasem nie ;-)
, jak moj 2 letni siostrzeniec za nim ganial i rzycal zabawkami w niego to tylko uciekal i sie chowal , nie atakowal
niestety odszedl:-(

teraz mamy 2 kota , malego ... mala ma 8 miechow...
i kotek sie do niej przyzwyczaja... ona juz nie lezy bez ruchu , ale gania za nim i wogoile.... ciaga za ogon jak je, za uszy targa ja wszystko tylko obserwuje bez rekacji.. zeby przyzwyczaic kotka do tego i zobaczyc co on zrobi w razie gdybym byla nieobecna kotek pokornie czeka az mala skonczy , albo jak widzi ze mala rusza w jego kierunku to zwiewa, jeszcze jej krzywdy nie zrobil, nie pogryzl czy podrapal...
oczywiscie jak sie z nia bawi to sie na nia rzyca, ale nie z pazurami , tylko np jak ona raczkuje to skaczem przez nia odbijajac sie o jej tylek albo np podgryza jej stopki....
aha zeby nie bylo , jak widze ze mala przegina albo za mocno lapie kotka to ja odciagam... co by mu krzywdy nie zrobily i tlumacze ze tak nie wolno
ucze ja tez glaskac kotka delkatnie
ty masz starsze dziecko wiec mysle ze jak bedziesz miala malego kotka i bedziesz jej tlumacczyla ze kotek jest delkatny i maly i sie wszystkiego boi, to bedzie umiaal o niego zadbac

 

[Crazy Girl]

Dzięki KaM`cia. Nasi znajomi mają małego kotka właśnie i często u nich jesteśmy i mała bardzo ładnie się zachowuje w stosunku do niego Głaszcze, Rzuca mu piłeczkę i inne zabawki także jestem już bardziej na tak!

 

[dzindusia]

ja nie mam zwierzat w domu ale od znajomej ktora ma dwujke malych dzieci i kotka wlasnie wiem ze sobie chwali Nie mam mowy o alergii u dzieci bo wlasnie wychowujac sie ze zwierzaczkami dzieciaczki nabieraja odpornosci....
osobiscie wolalabym pieska ale jak wiadomo z pieskami jest wiecej roboty... a kotek w zasadzie sam sie soba zajmie wystarczy miseczka z jedzonkiem i kuwetka :-)
a dzieciaczki maja radoche ze hoho

 

[sylcia007]

ja w swoim rodzinnym domu zawsze mialam zwierzaki roznego rodzaju od dziecka ... swoja kotke w pl mam juz 11 lat a przed nia bylo kilka innych kotkow mam teraz malego gasparra ma 4 miesiace a Nadinka ma 16 i bawia sie swietnie w ogole kot jest kochana i wdzieczny mimo ze samczyk najwazniejsze aby dziecko nie bawilo sie miskami z jedzeniem nie bralo do buzii zabawek od kota i nie bawilo sie kuweta i tyle ... od praktycznie kazdego zwierzaka mozna sie czyms zarazic chocby nawet zwierzeca opryszczka ... ja sadze ze kotek w wieku Twojej corki jest najbardziej ok

 

[_Roszpunka_]

crayz a ja Ci wkleje kilka fotek co robi moja mala z kotkiem bo nie opuszczaja sie na krok calymi dniami a ze lubie ssie chwalic zdjeciami to mam okazje