Postanowiłam założyć osobny wątek, bo pewnie dużo wśród nas jest eko mam :-) Ja dopiero zaczynam się w to wdrażać. Chciałabym przede wszystkim nosić małą w chuście i używać wielorazowych pieluszek. Informacji na ten temat w necie pełno i mam już kompletny mętlik w głowie, zwłaszcza jeśli chodzi o pieluszki. Z tego co wiem w Krakowie nie ma sklepu w którym można by bezpośrednio je kupić (a może się mylę?). To samo z chustami.... Byłam wczoraj w Galerii Krakowskiej przy okazji jakiegoś spotkania eko-rodziców i panie z Koali wytłumaczyły mi na szybko różnice między pieluszkami, mogłam je pomacać w końcu 
Z tego co mówiły na początek najlepiej kupić 3/4 otulacze PUL i do tego ok. 20 wkładów. Nie polecały kieszonek, bo przemaka też otulacz. Jednak w internecie króluje pogląd, że kieszonki najlepsze - no i bądź tu mądry. Czy któraś mama ma doświadczenie w tym temacie? Może macie jakieś sprawdzone firmy, bo przyznam że w pieluszkarni (którą mi wczoraj polecono) ceny są dużo wyższe niż na allegro - tylko nie wiem jak to się przekłada na jakość 
No i chusty - jakie polecacie firmy? My się zdecydowaliśmy na tkaną, ale wybór ogromny... A może jest jakaś mama z okolic Ruczaju albo Bronowic, która miałaby ochotę na kawkę i mały pokaz wiązania maluszka? Tak sobie pomyślałam, że jak mała się urodzi i będę chciała wyskoczyć na 5 minut do sklepu to ją zawiążę, ubiorę kurtkę męża i zajmie mi to dziesięć razy mniej czasu niż wyciąganie wózka :-)
Z tego co mówiły na początek najlepiej kupić 3/4 otulacze PUL i do tego ok. 20 wkładów. Nie polecały kieszonek, bo przemaka też otulacz. Jednak w internecie króluje pogląd, że kieszonki najlepsze - no i bądź tu mądry. Czy któraś mama ma doświadczenie w tym temacie? Może macie jakieś sprawdzone firmy, bo przyznam że w pieluszkarni (którą mi wczoraj polecono) ceny są dużo wyższe niż na allegro - tylko nie wiem jak to się przekłada na jakość No i chusty - jakie polecacie firmy? My się zdecydowaliśmy na tkaną, ale wybór ogromny... A może jest jakaś mama z okolic Ruczaju albo Bronowic, która miałaby ochotę na kawkę i mały pokaz wiązania maluszka? Tak sobie pomyślałam, że jak mała się urodzi i będę chciała wyskoczyć na 5 minut do sklepu to ją zawiążę, ubiorę kurtkę męża i zajmie mi to dziesięć razy mniej czasu niż wyciąganie wózka :-)
jak tylko mlodzieniec dorosl zeby mu nie przeciekalo... mamy zwykle kieszonki tez i wklady do tego, zaopatrzylismy sie w 20 sztuk pieluszek i do tego osobno wklady bambusowe 
mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałam 
