reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krem na jesień i zimę

Marlena**

Aktywna w BB
Dołączył(a)
17 Wrzesień 2010
Postów
75
Doświadczone mamy, poradźcie, jaki kupić krem do twarzy dla niemowlaka? Pogoda juz fatalna, wiatr szaleje, chyba warto by ochronić skorę dzidziusiową... Jaki krem polecacie? Poza NIVEA na każdą pogodę, który się fatalnie według mnie rozsmarowywuje....
 
reklama
Doświadczone mamy, poradźcie, jaki kupić krem do twarzy dla niemowlaka? Pogoda juz fatalna, wiatr szaleje, chyba warto by ochronić skorę dzidziusiową... Jaki krem polecacie? Poza NIVEA na każdą pogodę, który się fatalnie według mnie rozsmarowywuje....
Nie polecam "Nivea na każdą pogodę", moja córeczka po paru tygodniach miała od niego bardzo wysuszoną skórkę.
Potem kupiłam Mustella Cold Cream, jest dobry, super natłuścił i nawilżył, ale jest baaardzo mocno perfumowany.
W zeszłym roku kupiłam kremik Chicco (w aptece), nie pachnie mocno i dobrze natłuszcza, więc chyba przy nim zostanę.
 
A u nas właśnie Nivea na każdą pogodę sprawdziła się bardzo dobrze, w zeszłym roku kupiłam Mustelle na zimę ale Gabi miała o wiele bardziej zaczerwienione policzki niż po Nivea
 
U nas świetnie się sprawdza z NIVEA NA KAŻDĄ POGODĘ i na słonce i na mróz już od 2 tygodnia stosowany nie uczula trochę tłusty ale super się wchłania i wystarcza na długo a poza tym sympatyczny miś co absorbuje maluszka i zapiany na pstryczka nie zakręcany więc w zamieszaniu ubierania nie gubi się nakrętka:)
 
Krem nivea rzeczywiście trochę ciężki do rozsmarowania, sprawdził się na początku, ale potem znajoma namówiła mnie na Oillan baby. Ogólnie cała seria jest bardzo dobra. Cena też nie jest zbyt wygórowana, mimo że kupiłam w aptece - mam rabat dzięki karcie "Mama i maleństwo" w aptekach doz, więc wyszło mnie taniej niż w zwyczajnej sieciowej drogerii ;)
 
Na zimę nie może to być krem na bazie wody. Wiadomo co dzieje się z wodą przy minusowych temperaturach. Trzeba uważnie czytać składy kremów.
 
reklama
Serdecznie polecam nierafinowany olej kokosowy. Świetnie pachnie, w pełni naturalny, bez żadnych dodatków, delikatnie natłuszcza, ale fajnie się wchłania, delikatnie chroni skórę i obłędnie pachnie- jak to kokos. Moje dziecko jest styczniowe więc na początku kupiłam krem ochronny 'gotowy' nie ważna firma- teraz bym już tego nie zrobiła- pieniądze wyrzucone w błoto moim zdaniem. A poza tym... Nie za wcześnie na kremy? Może ja o czymś nie wiem ale te kremy ochronne są na mróz, a nie na 13 stopni ciepła... Może się mylę...
 
Do góry