reklama
A ja dzisiaj w końcu uraczyłam się surówką z kiszonej kapusty
pół miski zjadłam jeszcze przed obiadem heh.
No i łazi ostatnio za mną natrętnie coś okropnego... paskudnego... a mianowicie Big Mac z frytkami
niestety wynik mieszkania przy mc donaldzie. Co idę do sklepu to przechodzę obok i się do mnie uśmiechają z tego plakatu i nie wiem jak długo jeszcze dam radę się opierać
ale może jak raz zjem to się mój Bobek nie obrazi że mamusia sobie pofolgowała 
No i łazi ostatnio za mną natrętnie coś okropnego... paskudnego... a mianowicie Big Mac z frytkami

madziaa21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 258
jotka to możemy sie zamienić, ja z kolei nie moge patrzeć na fast foody, w ogóle na smażone i ciężkie jedzenie, nie wiem czemu wczesniej nie miałam z tym problemów 
Ostatnio mam smaka na ogórki kiszone ale takie soczystee i dobre, i wszystko co zamarynowane w occie z wyjątkiem ogórków bo za nimi to nigdy nie szalałam. Dziś jadłam papryczki chili w zalewie octowej, boże co za smak, aż bym zjadła wiecej bo zjadłam tylko 2, ale boje sie konsekwencji jak pójde potem na kibelek :-) tata sie ze mnie smieje że na bank chłopak bo pikantne jem ale ja raczej jem bo octowe nie bo pikantne
tak czy siak, niebo w gębie

Ostatnio mam smaka na ogórki kiszone ale takie soczystee i dobre, i wszystko co zamarynowane w occie z wyjątkiem ogórków bo za nimi to nigdy nie szalałam. Dziś jadłam papryczki chili w zalewie octowej, boże co za smak, aż bym zjadła wiecej bo zjadłam tylko 2, ale boje sie konsekwencji jak pójde potem na kibelek :-) tata sie ze mnie smieje że na bank chłopak bo pikantne jem ale ja raczej jem bo octowe nie bo pikantne

ja juz sie nie moge doczekac zeby czuc taki prawdziwy glod jak sprzed ciazy i najesc sie ze smakiem, zeby czuc ciepelko w brzuszku, a nie mdlosci
pierwsza rzeczy jak mdlosci mina bedzie pizza wlasnej roboty, albo meza
pierwsza rzeczy jak mdlosci mina bedzie pizza wlasnej roboty, albo meza
NomiMalone
Fanka BB :)
Dzisiaj Mexyk ... w żołądku. Najpierw zjadłam 4 kostki czekolady z orzechami, za 5 minut śledzia w śmietanie, popiłam herbatą i.... znów 2 kostki czekolady. Jakoś nie czułam problemy w różnych smakach tych produktów. Organizm szaleje 




mikowata
:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2012
- Postów
- 363
A teraz moge jesc tylko pomidory. Najlepiej malinowe. Z cebulką, w postaci zupy, same badz z chlebem lub makaronem. Duzo soli do tego. Kiedys bym dodała chetnie oliwe i pieprz, a teraz zupełnie nie mam takiej chęci. Kolejna rzecz to jeżyny, ale takie dojrzałe i slodziutkie. Z dziwnych rzeczy to chodzi za mną kogutek z Kazimierza Dolnego.
reklama
Podziel się: