reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kupka, noworodek, prężenie sie

Aaa_95

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
3 Wrzesień 2019
Postów
111
Część,
Jestem mamą tygodniowego chłopca dotychczas wszystko było wporządku mały budził się na karmienie co 2-3h i szedł spać. Niestety od 2dni mały wybudza się ze snu i ciśnie kupkę,pręży się. Położna mówiła że to normalne bo układ pokarmowy,trawienny nie są jeszcze w pełni gotowe i malec musi nauczyć się wydalać kupki. Dodam, że wygląd kupek nie jest niepokojący bo są normalnej konsystencji i koloru oraz jest ich naprawdę wiele. Karmoe piersią mały je bardzo dużo niestety zasypia przy piersi i ma potrzebę ssania w związku z tym podjęłam się i podałam mu smoczek po jedzeniu by zasnął. Jakieś pomysły czemu może się tak prężyć i wybudzać? Jak mu można pomóc?
 
reklama
Rozwiązanie
Mamusie już nie daje rady. Dziecko anioł ale od tygodnia to prężenie się i ciśnienie kupki czy puszczanie bakiem dodam, że jako tako nie ma problemu z kupka bo nie nadążam zmieniać pieluch ale mały się przy tym strasznie pręży a najgorsze że wybudza w nocy.jego sen trwa 30min i koniec. Położna powiedziała, że to układ trawienny i można podać krople-kupilam delicol ale biorę drugi dzień i nie widzę poprawy.po jakim czasie wy zauważyliście?najgorsze że jak karmię piersią to też się rzuca i pręży.pomozcie bo się zalame

Hej, i jak sobie poradziłaś? U nas teraz katastrofa, mały ma niecałe 3 tyg. Od tygodnia przerażliwie płacze przy puszczabiu bąków, mocno opręży przy robieniu kupy. Nie da się go uspokoić, tak głośno płacze
Zmartwie Cię ale nic nie pomoże. Możesz jedynie masować mu brzuszek, robić rowerek nóżkami lub zaopatrzyć się w termofor z pestek wiśni i robić ciepłe okłady. Wiele dzieci to przechodzi, moja córka miała to samo i tak naprawdę jedyne co pomogło to czas. Jeśli kupki są, jak piszesz, normalnej konsystencji to trzeba przeczekać i chyba każdy lekarz Ci to powie. Na szczęście to w końcu mija. A i możesz też synka kłaść często na brzuszku bo może mu się też gazy zbierają i stąd marudzenie :)
 
Jestem mamą 12 tygodniowego chłopca i popieram to co dziewczyny wyżej piszą.
Niestety to trzeba przeżyć. To co u mnie troche pomagało to leżenie pod kocem brzuszek do brzuszka. Młody w tej pozycji się rozluźniał i łatwiej mu szło
 
U nas z kupka problemów jako takich nie było, ale z gazami. Nie miał kolek, ale zawsze nad ranem prukal sobie, ale żeby to było prukanie... Bąki giganty aż Gocwybudzały [emoji2356] z czasem też przeszło. U Ciebie to maleńkie dziecko, ono wszystkiego sie uczy o wszystko nowe
 
Zmartwie Cię ale nic nie pomoże. Możesz jedynie masować mu brzuszek, robić rowerek nóżkami lub zaopatrzyć się w termofor z pestek wiśni i robić ciepłe okłady. Wiele dzieci to przechodzi, moja córka miała to samo i tak naprawdę jedyne co pomogło to czas. Jeśli kupki są, jak piszesz, normalnej konsystencji to trzeba przeczekać i chyba każdy lekarz Ci to powie. Na szczęście to w końcu mija. A i możesz też synka kłaść często na brzuszku bo może mu się też gazy zbierają i stąd marudzenie :)
My robiliśmy dokładnie to o czym piszesz i pomagało. Mam wrażenie, że termofor zwłaszcza.
 
reklama
Mamusie już nie daje rady. Dziecko anioł ale od tygodnia to prężenie się i ciśnienie kupki czy puszczanie bakiem dodam, że jako tako nie ma problemu z kupka bo nie nadążam zmieniać pieluch ale mały się przy tym strasznie pręży a najgorsze że wybudza w nocy.jego sen trwa 30min i koniec. Położna powiedziała, że to układ trawienny i można podać krople-kupilam delicol ale biorę drugi dzień i nie widzę poprawy.po jakim czasie wy zauważyliście?najgorsze że jak karmię piersią to też się rzuca i pręży.pomozcie bo się zalame
 
reklama
Mamusie już nie daje rady. Dziecko anioł ale od tygodnia to prężenie się i ciśnienie kupki czy puszczanie bakiem dodam, że jako tako nie ma problemu z kupka bo nie nadążam zmieniać pieluch ale mały się przy tym strasznie pręży a najgorsze że wybudza w nocy.jego sen trwa 30min i koniec. Położna powiedziała, że to układ trawienny i można podać krople-kupilam delicol ale biorę drugi dzień i nie widzę poprawy.po jakim czasie wy zauważyliście?najgorsze że jak karmię piersią to też się rzuca i pręży.pomozcie bo się zalame

Hej, i jak sobie poradziłaś? U nas teraz katastrofa, mały ma niecałe 3 tyg. Od tygodnia przerażliwie płacze przy puszczabiu bąków, mocno opręży przy robieniu kupy. Nie da się go uspokoić, tak głośno płacze
 
Rozwiązanie
Do góry