reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Przed podpisaniem umowy nie byłam w ciąży I nic nic ukrywałam przed pracodawca :( Teraz Według kalendarza mam 7+4 dni, ostatnia miesiączka to 17 lipiec według usg do zapłodnienia doszło około 5-8 sierpnia :( Co do teleporady to Pani chcuala mi wypisać zwolnienie ma tydzień ale z oznaczeniem z jakiego powodu. Co dałoby pracodawcę możliwość zwolnienia mnie gdybym wróciła z l4 bo jestem przed 3 miesiącem ciąży. Beznadziejna sytuacja :(
Ale zwykla umowa? Tzn nie zlecenie
Na zwykłej umowie nie wydaje mi sie ze trzeba odczekać 3m kiedyś tak było teraz raczej 30 dni musialabys doczytać ale z tego co pamietam okres pracy po podpisaniu powinien wynosić 30dni tylko ze zus moze zrobić kontrole czy nie bylas wlasnie w ciąży jak podpisywalas umowe ale skoro mowisz ze do zapłodnienia doszlo wtedy to nie musisz sie martwic
 
reklama
Przed podpisaniem umowy nie byłam w ciąży I nic nic ukrywałam przed pracodawca :( Teraz Według kalendarza mam 7+4 dni, ostatnia miesiączka to 17 lipiec według usg do zapłodnienia doszło około 5-8 sierpnia :( Co do teleporady to Pani chcuala mi wypisać zwolnienie ma tydzień ale z oznaczeniem z jakiego powodu. Co dałoby pracodawcę możliwość zwolnienia mnie gdybym wróciła z l4 bo jestem przed 3 miesiącem ciąży. Beznadziejna sytuacja :(
Znaczenie ma to, kiedy kończy Ci się umowa o pracę. Jeśli planowo kończy się ona po upływie 3 m-ca ciąży, to z mocy prawa zostanie ona automatycznie przedłużona do dnia porodu. Żeby pracodawca zwolnił Cię będąc w ciąży, musiałabyś dopuścić się rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych 😉
 
Nadrobiłam co pisalyscie przy śniadaniu...filet z makreli w pomidorowym sosie 🙈
Mi też jakby wszystkie objawy odeszły i czuję lekki niepokój a wizyta dopiero za tydzień we wtorek...ja położna mam zamiar wybrać po połówkowym, z tego co czytałam powinno się wy rac do 26 tc. Wtedy też pewnie wybiorę szpital i opłacę by miejsce dla mnie było mimo że rodzę państwowo, bo nie stać mnie prywatnie a chciałabym chyba mieć większe prawdopodobieństwo przyjęcia tam, gdzie chciałabym rodzic. Czym się kierujecie przy wyborze szpitala? Czytacie opinie w necie itp?
A to można sobie zapłacić w państwowym, żeby na pewno Cię przyjęli?

@Loli05 dobra dusza z Ciebie. Na pewno ktoś się zgłosi.

@kingulxx prawo nie zabrania zatrudniać ciężarnych. Mogłaś też nie wiedzieć, że jesteś w ciąży. Wymioty mogą minąć wieczorem lub za kilka miesięcy, a jak czujesz się bardzo źle, to weź L4. Ważne, żebyś miała przepracowane 30 dni lub jeśli nie to, żeby przerwą w składkach przed tym zatrudnieniem była nie większą niż 30 dni. Jeśli martwisz się o ciągłość zatrudnienia, to jeśli osiągniesz 12tydzien ciąży przed końcem umowy próbnej, to przedłuża się ona z ramienia prawa do dnia porodu. Umowa próbna musi być powyzej 1 miesiąca, żeby to zadziałało.
EDIT: osiągniesz 12 tydzien=musisz być co najmniej 12+0.
 
Ostatnia edycja:
A to można sobie zapłacić w państwowym, żeby na pewno Cię przyjęli?

@Loli05 dobra dusza z Ciebie. Na pewno ktoś się zgłosi.

@kingulxx prawo nie zabrania zatrudniać ciężarnych. Mogłaś też nie wiedzieć, że jesteś w ciąży. Wymioty mogą minąć wieczorem lub za kilka miesięcy, a jak czujesz się bardzo źle, to weź L4. Ważne, żebyś miała przepracowane 30 dni lub jeśli nie to, żeby przerwą w składkach przed tym zatrudnieniem była nie większą niż 30 dni. Jeśli martwisz się o ciągłość zatrudnienia, to jeśli osiągniesz 12tydzien ciąży przed końcem umowy próbnej, to przedłuża się ona z ramienia prawa do dnia porodu. Umowa próbna musi być powyzej 1 miesiąca, żeby to zadziałało.
Tak, można, jeśli naprawdę nie znajdą miejsca dla ciebie to jest jakiś tam zwrot tych pieniędzy ale nie pełnej kwoty. Zazwyczaj robią wszystko by cię przyjąć i to miejsce znalezc. Natomiast jeśli go nie ma to mogą odsyłać do kolejnego szpitala i chyba bym się bała że w nocy zacznę rodzic i tak będę jeździć przez pół Warszawy może tu a może tam 🙈.
Myślę że w szpitalach w mniejszych miejscowościach problemu z miejscami nie ma aż tak :)
 
Nadrobiłam co pisalyscie przy śniadaniu...filet z makreli w pomidorowym sosie 🙈
Mi też jakby wszystkie objawy odeszły i czuję lekki niepokój a wizyta dopiero za tydzień we wtorek...ja położna mam zamiar wybrać po połówkowym, z tego co czytałam powinno się wy rac do 26 tc. Wtedy też pewnie wybiorę szpital i opłacę by miejsce dla mnie było mimo że rodzę państwowo, bo nie stać mnie prywatnie a chciałabym chyba mieć większe prawdopodobieństwo przyjęcia tam, gdzie chciałabym rodzic. Czym się kierujecie przy wyborze szpitala? Czytacie opinie w necie itp?

Ja myślę o Mysłowicach, a mieszkam w Krakowie. Szpital poleca fundacja rodzic po ludzku. Bardzo bym chciała rodzić sn, wcześniej przed porodem jest ankieta. Trochę się płaci za salę (masz ją przez poród i 2h po, później oddział), ale masz pewność, że od razu możesz dać dziecko na ciało, od razu karmić, możesz zaznaczyć że nie chcesz, jeśli nie jest to niezbędne lub chcesz nacinania, znieczulenie różnego rodzaju itp.
 
Ja jestem już po wizycie, niestety nie pozytywnej.
Teoretycznie według miesiączki powinnam być w 8t+5d, według pierwszego USG w 7t+5d, a teraz wyszło że jestem w 6t+2d i niestety nie było słychać serca. Mam zrobić bete i jeżeli po 48h nie wzrośnie to będzie wszystko jasne. Następną wizytę teoretycznie mam za tydzień. Od wczoraj nie mam objawów także myślę że nic z tego nie będzie 😭
 
Przed podpisaniem umowy nie byłam w ciąży I nic nic ukrywałam przed pracodawca :( Teraz Według kalendarza mam 7+4 dni, ostatnia miesiączka to 17 lipiec według usg do zapłodnienia doszło około 5-8 sierpnia :( Co do teleporady to Pani chcuala mi wypisać zwolnienie ma tydzień ale z oznaczeniem z jakiego powodu. Co dałoby pracodawcę możliwość zwolnienia mnie gdybym wróciła z l4 bo jestem przed 3 miesiącem ciąży.
Beznadziejna sytuacja :(

A masz już kartę ciąży? Bo jeśli nie to taka internistka chyba nie ma dowodu co jest przyczyną takiego stanu, że jesteś w ciąży i nie może dać kodu b?
 
Ja jestem już po wizycie, niestety nie pozytywnej.
Teoretycznie według miesiączki powinnam być w 8t+5d, według pierwszego USG w 7t+5d, a teraz wyszło że jestem w 6t+2d i niestety nie było słychać serca. Mam zrobić bete i jeżeli po 48h nie wzrośnie to będzie wszystko jasne. Następną wizytę teoretycznie mam za tydzień. Od wczoraj nie mam objawów także myślę że nic z tego nie będzie 😭
:( :( co sie dzieje dziewczyny juz nie moge czytac tych negatywnych wiadomości :(((( daj znac po becie może jeszcze nic straconego✊✊✊✊ trzymam kciuki żeby było dobrze
 
Ja jestem już po wizycie, niestety nie pozytywnej.
Teoretycznie według miesiączki powinnam być w 8t+5d, według pierwszego USG w 7t+5d, a teraz wyszło że jestem w 6t+2d i niestety nie było słychać serca. Mam zrobić bete i jeżeli po 48h nie wzrośnie to będzie wszystko jasne. Następną wizytę teoretycznie mam za tydzień. Od wczoraj nie mam objawów także myślę że nic z tego nie będzie 😭

A na ostatnim usg (kiedy było) jaki wychodził wiek ciąży?
 
reklama
Ja jestem już po wizycie, niestety nie pozytywnej.
Teoretycznie według miesiączki powinnam być w 8t+5d, według pierwszego USG w 7t+5d, a teraz wyszło że jestem w 6t+2d i niestety nie było słychać serca. Mam zrobić bete i jeżeli po 48h nie wzrośnie to będzie wszystko jasne. Następną wizytę teoretycznie mam za tydzień. Od wczoraj nie mam objawów także myślę że nic z tego nie będzie 😭
Nie wiadomo co napisać... 😭
Przykro mi bardzo...
Ech 😔😔😔
 
Do góry