reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniowki 2015

Pat 8..
ale Ty miałaś niedowage szczupaku i taka prawda

Wojtuś - samuraj ?

Margo nie wiem chyba by osiwiał do reszty hahahahahahaha
 
reklama
Doli ja mam podobnie z moją Laurą, ona jest raczej nieśmiała i nieufna i nie zostawiłabym jej na noc z kimś kogo słabo zna. Dlatego w niedzielę przylatuje teściowa chociaż wcale nie mam ochoty z nią siedzieć przed porodem. Ale co zrobić... Może właśnie tak jak mówisz, wcale się nie proś tylko dzień przed cesarka zadzwoń do mamy i oznajmij że wieczorem przywozicie małego. Na pewno nie odmówi.
 
Pat wejże nie pitol ;D do twojego wzrostu miałaś niedowagę bo ja wiecej ważyłam a niższa jestem lol :-D jakby policzyć to co schudłam z początku to mam +10 kg ;D a;le co się dziwić jak wpieprzam słodycze i nie ruszam się wcale..
 
Szaj ale wiesz jak konkretna cześc z tego to waga maluszka to jest nadzieja a u mnie mały szczypiór hehe:-D


Pat strutututut.. :p która to ma 2 kg? Aylin? no........ to jest dopiero! :p :p
ale bitej śmietany sobie nie odmówie ani litra lodów dzisiaj zeżre sama!!!!!!!!!!!! :> :>


Mila wspołczuje Tobie tez sytuacji :/ i to ejszcze teściowa eh, dobrze, że poleci ( na miotle? ) ja zrobie chyba tak, że postawię przed faktem i koniec. o nic nie proszę, nic nie wymagam, prócz zainteresowania którego i tak nie ma ( bo ja nie jestem taka babcią żebny latać i zajmować się wnukami lol ) więc może niech zrobią to. a później wiem, ze sobie dam rade sama
 
Ostatnia edycja:
Zaczynam schizować już na maksa...Pobolewa mnie brzuch i przepędziło mnie już 2 razy do ubikacji :szok:. Oby to jeszcze nie to, zwariuję...
 
reklama
Do góry