Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

hej

jak na razie telefonu nie było, ale jutro idę na kolejną rozmowę - mam nadzieję że to nie będzie jakaś lipa tylko
wczoraj wyszedł Oli drugi ząbek na dole, więc gryzienie cyca na całego :D ale poważnie to nie do śmiechu mi gdy podczas karmienia mnie ugryzie

idę spać... bo nocka pewnie jak zwykle będzie z pobudkami... dobranoc
 
reklama
hmm 17:33 a ja pierwsza..
wpadłam pochwalić się moim nunulkiem, nauczył się robić "pa pa" :) umiemy już brawo bić, na zawołanie rączką o wargi robić Indianina no i to papa :)
 
anusiak to masz zdolnego chlopa w domu :-)

U nas nic nowego no moze poza tym ze Lence wczoraj udalo sie dwa razy wstac trzymajac sie sofy ale dzis wyczynu nie poworzyla:-( Ostatnio tez malo mamuje i babuje wiec pewnie skupia sie dziewczyna na innej zdolnosci. Wczoraj na caly dzien spala 20minut a dzis zapowiadalo sie to samo ale teraz w koncu padla w lozeczku. Szkoda jej czasu na spanie skoro w domu tyle szuflad do otwierania;-)
 
Izuni wyskakują ząbki jak grzyby po deszczu ale gratulacje :) Szkoda tylko, że ta gorączka :((

U nas zębów nadal brak...

Maja cały czas doskonali umięjętnosci raczkowania, idzie jej swietnie bo juz w sobote odkryła, że mamy w domu łazienke i wie jak tam dojsc. Ja wieszałam tam pranie a ona sobie za mną przyszła i co ją odniosłam do pokoju to za chwile juz słyszałam, że idzie... Po chwili w progu ukazywała sie śliczna śmiejąca się buźka i tak chyba z 5 razy. Teraz jak tylko widzi uchylone drzwi od pokoju to juz tam pędzi. Po drodze jeszcze duzo atrakcji bo można papciem taty sie pobawic.
Ale cwaniara wie, że jak drzwi są uchylone to wystarczy deliktanie popchną i dalej sie wpycha w tą szpare i leci dalej....
Zaczyna tez kucac na kolankach i chwyta sie róznych przedmiotów i nas. Dopiero teraz zaczynam zauwazac, że w naszym mieszkaniu jest duzo niebezpiecznych dla niej rzeczy.
Całe szczescie jeszcze się nie kapnęła, że mamy szuflady i kryją sie tam ciekawe rzeczy ale to chyba kwestia czasu...

całuje wszystkie dzieciaczki i mamuski :))

Co tam u Ligotki? moze ktoras napisze jej eske, że my tu myslimy o niej? ja nie mam numeru tel.
 
witam
nie mam czasu pisać, ale staram się czytać, tym bardziej że widzę niewiele postów, wszystkie mamy zapracowane :)
my tez nadal bez ząbków, Lenka śmiga na czworakach wszędzie, a i stoi już pewnie, nauczyła się siadać ze stania tak żeby sobie krzywdy nie robić, ugina nóżki w kolankach i mięciutko klapie na tyłek :)) lubi tańczyć u mamy na rękach, ale nawet jak siedzi i słyszy muzykę to rusza rączkami w rytm :)) aaa, i nauczyła się dawać buziaczki i teraz to już jestem wniebowzięta, jak mi zapoda takiego całuska :))) bije też brawo, ale nijak jej papa nie mogę nauczyć :))
gratulujemy wszystkim dzieciaczkom postępów i nowych ząbków
 
hej, pozdrowionka od Milusi i Dorianka. Oba zasmarkane, (ale wesołe) Milusia do tego kaszle ale to od spływającego katarku, odciągamy, smarujemy i juz coraz lepiej. To jej drugie przeziębionko ale z gorszym katarem . Troche sie dziwie bo myślałam ze cycek ją uchroni bardziej no ale tak to bywa przy braciszku. Głupio sie przyznać bo to juz 7 miesiąc a Milusia caly czas wisi na cycu i mleczko to 80 % tego co je, wymyślam, zupki, kaszki cuda... a ona tylko najwyżej 2-5 łyżeczek i koniec... staram sie jak moge jej urozmaicić ale i tak cyc najlepszy.. Jedyne co by wcinała bez końca to dojrzale bananki..czasem jabłko, ziemniaczek, dynia .. Na szczęście nie pracuje wiec te dojenie nie ejst wielkim kłopotem ale muszę ją powoli odzwyczajać od takiej częstotliwości. Ząbków jeszcze niema ale Dorianek dostał pod koniec 7m wiec pewnie będzie podobnie. Milusia rozwija sie duzo szybciej niz Dorianek, od 7 miesiąca staje na dwie nóżki i ciągle by chciała stać i sie trzymać czegoś , nie weim czy to nie za wcześnie, czy jej sie te nóżki nie wykrzywią. Ogólnie jest fajnie :)

IMG_261f2.jpg

pozdrawiamy mamuśki i wszystkie bobasy!!!
​
 
super się czyta jak te nasze dzieciaczki szybko rosną i ekspresowo się uczą czegoś nowego.

Szymuś jak wczoraj zasnął o 19 to dziś o 9 rano się obudził, śpioszek mały ma to po mamie:)

nixie zdrówka dla Twoich bobasków!

a nam już 5 ząbek idzie, a ślini się na potęgę.

pozdrawiam mamusie!
 
reklama
napisałam do Ligotki, cytuję jej odp :
"cześć słońce, bardzo wam dziękuję za troskę i pamięć, prawdę mówiąc ostatnio nie mam czasu siąść na kompie a w dodatku mój mąż pracuje dużo w domu,więc nawet za bardzo nie ma możliwości. U nas wszystko dobrze, Paula raczkuje więc nie ma dla niej miejsc niedostępnych ;) pozdrów ode mnie dziewczynki i maluchy, buziaki"
 
Do góry