witam nowe mamusie i te "starsze" które się zapodziały
)
moja Lenka od jakiś 2 tygodni rezygnuje z popołudniowego posiłku, tylko ja głupia martwię się że ma za długą przerwę, je zupkę o 13-14 i zwykle wypijała koło 16-17 150 ml mleka, a wieczorem koło 19,30 kaszkę butlą, a teraz nie chce pić mleka, robiłam jej też kaszkę łyżeczką i też nie, więc ma długaśną, nieraz prawie 6-godzinną przerwę, jak dla mnie zbyt długą, ale nie wiem co jej mogę dać zamiast mleka, czasem zje jabłko albo kilka chrupek
moja Lenka od jakiś 2 tygodni rezygnuje z popołudniowego posiłku, tylko ja głupia martwię się że ma za długą przerwę, je zupkę o 13-14 i zwykle wypijała koło 16-17 150 ml mleka, a wieczorem koło 19,30 kaszkę butlą, a teraz nie chce pić mleka, robiłam jej też kaszkę łyżeczką i też nie, więc ma długaśną, nieraz prawie 6-godzinną przerwę, jak dla mnie zbyt długą, ale nie wiem co jej mogę dać zamiast mleka, czasem zje jabłko albo kilka chrupek
cieszę się ze jest ok i że już na swoim
bo po godzinie otrzymałam tel.ze musze dostarczyć papiery do całkiem innego miasta aby ta firma mogła mi podłączyć licznik mówie że mam wszystkie odpowiednie papiery przed chwilą podpisałąm umowe cyt.on wie bo właśnie mu przefaksowali ale on musi osobiście je widzieć masakra
i nie moze byc na miejscu jak juz będa u mnie, bo on nie jezdzi w teren tylko ludzi wyśle,paranoja zaraz sprawdze ile jest to kilometrów z jednego miasta do drugiego jest35km ja mieszkam gdzieś po srodku.
. No i dzisiaj znowu spała do 10, a przed 12 usnęła z powrotem do 14... I teraz znowu spi. Po 2-3 godzinach bez snu ziewa na potęgę i potrzebuje snu. Dla mnie to extra, zastanawiam się tylko czy takie ciagłe spanie nie ma jakiegoś podłoża medycznego, może coś jest nie tak, że tak ciągle chce jej się spać...
i w nocy 2do3 pobudek mamy.