Dzień dobry . Właśnie odnośnie pogody zostaje dzisiaj w domku,prace odmówiłam:-) i postanowiłam nie wychodzić z łóżka,ale naj gorsze to że jedzonka brak

jedna kromeczka chlebka,...właśnie widze że mleczko mam to może płatki wsune a kromeczke na obiad:-(m wróci dopiero o 18,:-(a ja domu dzisiaj nie opuscze

bo nareszcie moge calutki dzien odpoczywać

Ja też mam nadzieje że w lutym będzie lepsza pogoda ale przeciez dobrze wiemy ,,idzie luty obój buty'' ja mam jazdy do szpitala około pół godz. latem a zimą w takich warunkach pewnie godzine

Co do porodów to oglądałam wcześniej jak nie byłam jeszcze w ciąży,teraz nie mam za bardzo odwagi

przyznam ze mam troszke już obawy jak to wszystko się potoczy
. rachell ja miałam tak samo jak spad pierwszy śnieżek,a teraz mam go już dość a to dopiero początek zimy.u mnie w domu jak nie mam prądu nie ma też wody bo to wszystko na prąd.miłego dnia dziewczynki;-)