reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

wy czekacie na swoich męzów a moj na nocke do pracy wychodzi... wiec my z Ala same w nocy zawsze... no po za tymi 2 dniami kiedy mąz ma wolne...
 
reklama
witam sobotnio, ja dzisiaj nabiłam sobie głowę w nocy i mało spałam, mała się nie ruszała, a ja już panikowałam, ale rano dostałam w żebra więc się uspokoiłam, poza tym standardowo ból nóżek ale katar za to mniejszy, chociaż jedna pozytywna rzecz hehe
a propos mężów i ich wypadów na piłkę, mój chodzi w czwartki i żartuje sobie czasem, że jakbym chciała rodzić w czwartek to żebym wyrobiła sie tak, żeby on zdążył hehehe
 
Witam się i ja:tak:
Ja w nocy troszkę spałam ale co to za spanie jeśli 5 tyś razy się przekręcałam z boku na bok i za każdym razem się przy tym budziłam:wściekła/y:
A zapomniałam sie Was wczoraj zapytać bo dziwne uczucie wczoraj miałam przez cały dzień miałam dziwne fale gorąca w momencie jak mi się pojawiały to cała mokra byłam,czerwona na twarzy jak burak i trwało to kilkanaście minut i co jakieś 2 godz.???:confused: Dziwne to było:/
 
Witam się i ja! Nawet się wyspałam, ostatnie nocki śpię dobrze, nawet do kibelka wstaje tylko raz, ogólnie po tym szpitalu strasznie zmęczona jestem. Wczoraj poprałam rzeczy ze szpitala i spakowałam od nowa torbę, brakuje tylko jeszcze kilku drobiazgów, wiec dzisiaj je dorzucę.

ligotka nie mów hop!:biggrin2: ja w poniedziałek też żartowałam, że u mnie na pewno wszystko pozamykane na cztery spusty i będzie tak jak za pierwszym razem, mocne bóle porodowe a rozwarcie tylko na palec i nie chce postępować, a we wtorek niespodzianka przy badaniu, rozwarcie na 2,5 palca, szyjka miękka i skrócona, no i dzięki temu leżałam jeszcze dwa dni, żeby przeskoczyć 37 tydzień. Lekarz był zdziwiony, że nie czułam żadnych skurczy, nawet sprawdzał dwa razy ktg czy się nic nie pisało, a położna się śmiała, że już pół porodu za mną. Tylko ja jakoś nie czuje, że w każdej chwili mogę rodzic, jakoś w głowie cały czas mam takie myśli, że przenoszę troszkę dzidziusia.

lizzy rzuciłam okiem na informacje o naparze z liści malin i podobno on nie przyśpiesza porodu, tylko picie go skraca i ułatwia akcje porodową, ale może czegoś nie doczytałam, w każdym razie ciekawe czy to rzeczywiście. działa. Ja całą ciąże pije sok z malin, a rozwarcie zrobiło mi się w szpitalu kiedy piłam tylko niegazowaną wodę.
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i ja :) Spalam jak susel :) pare wycieczek na siusiu ale szybciutko zasypialam, maz wstal do pracy i mnie obudzil :( ale musze troszke mieszkanko ogarnac...
dziubasek to czekamy na wiesci!
No i niedlugo styczen sie skonczy wiec lutowki do dziela od wtorku zaczynami.... ;)

majusia no wlasnie zobaczymy, ciekawa jestem tego co powie lekarz... ale boje sie ze sie tylko zdoluje ze tak mnie mecza te skurcze a jak przyjdzie co do czego to sie wiele nie dzieje...
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja :-),
Nocka minęła spokojnie, koło 6:00 się przebudziłam jak mąż wstawał do pracy (niestety Biedaczek musi odpracować jakieś zaległe wolne) ale potem jeszcze drzemałam do 8:00...ale i tak czuję się niewyspana :-(. Dziś mieliśmy mieć gości ale wczoraj wieczorem odwołali przyjście i jakoś tak dziwnie nawet się cieszę, bo nic mi się nie chce robić.
 
Rutkosiu moze powinien powstac watek w ktorym bedziemy robic zaklady :D Nagroda glowan wyjazd na porodowke :)

Beciu ja ide znow dzis w gosci, tez mi sie nie chce... najpierw maz odmowil a potem stwierdzil ze moze na godzinke pojedziemy... ja juz widze ta godzinke - on zawsze mowi jeszcze troszke, ale trudno najwyzej mu zaczne rodzic, stamtad mam blizej do szpitala hhahaha :D
 
reklama
Beciu ja ide znow dzis w gosci, tez mi sie nie chce... najpierw maz odmowil a potem stwierdzil ze moze na godzinke pojedziemy... ja juz widze ta godzinke - on zawsze mowi jeszcze troszke, ale trudno najwyzej mu zaczne rodzic, stamtad mam blizej do szpitala hhahaha :D

W sumie to nie wiem jak się ten dzień dziś skończy, bo to w końcu sobota, ale na razie to się dobudzić nie mogę i jakoś tak ciężko mi się myśli ;-)
 
Do góry