L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[vive]

ewelinka-trzymam mocno kciuki za ciebie i za dzidziusia

viki-to wspaniale, ze w końcu jesteście w domku!!! Naprawdę cudnie obie wyglądacie :-)

 

[Sorbuś]

vikiigus - masz prześliczną córcię - dobrze ze jesteście obie na fotce przynajmniej wiem po kim taka sliczna ))

 

[crazy mama]

Viki widze ze malutka ma urode po mamie (chociaz nie wiedzialam tatusia).Fajnie ze jestescie juz w domku.Cieszcie sie soba i duuzo odpoczywajcie.Mam nadzieje ze mimo startu pod gorke teraz Wasza wspolna droga bedzie latwiejsza.
Anja fajnie ze wszystko ok.
Ewelinka trzymam kciuki

 

[crazy mama]

Mnie dzisiaj znowu od rana dokucza bol krocza.Normalnie ledwo przebieram nogami.Dopiero 11:30 rano a gdzie do konca dnia :-(
O 3 w samochod i po chlopakow do szkoly,potem do koscola na religie i w domku dopiero na 6 sie zwloke.Po czym obiadek dla rodzinki ,lekcje odrobic z chlopakami na jutro do szkoly.Pozmywac ,wykapac,psy na dwor i moze kolo 10 spac jak dobrze pojdzie.Ratunkuuu bo sie normalnie dzisiaj wykoncze.Naszczescie mezus sie dzisiaj troszke lepiej czuje.Widac antybiotyk dziala.Przynajmniej on z glowy i nie trzeba latac po schodach z lekami ,woda i jedzonkiem...

 

[ligotka]

crazy mamo ty to tak nie biegaj i uwazaj na siebie!!! Bo Gabrysia niedlugo wyjdzie, a widze po suwaczku, ze masz termin podobny do mojego wiec daj jej jeszcze kilka dni!

 

[crazy mama]

Dzieki Ligotka za troske.Problem tylko w tym ze czy chce czy nie to musze bo nikt za mnie nie zrobi.Takie sa uroki mieszkania w innym kraju z dala od najblizszych...
Moj Tata jak z nim rozmawiam przez telefon tez mnie ochrzania ale co ja mam zrobic.Mus to mus.Nie ma taryfy ulgowej niestety.2 prawie 7-mio latkow w domu tez nie ulatwia spraw ciazowych bo oni tez chca mamusie wykozystac.Az mnie strach powoli ogarnia jak to bedzie po porodzie z trojca w domu...

 

[maran-atha]

no to ja jestem spowrotem byłam z Ala na spacerze, kaczki karmić na rzeczce... później jeszcze pobiegałyśmy po trawie i godzina zleciała...
crazy mama taki zalatany dzień masz to choc nie myslisz za dużo o tym kiedy sie zacznie

 

[crazy mama]

Oby jeszcze 2 tygodnie.......a potem jakos bedzie......

 

[ligotka]

wiem, tzn domyslam sie crazy mamo ze przy maluchach jest kupe biegania, ale jednak staraj sie czasem odetchnac i odpoczac, bo ja wiem po sobie, ze juz nawet wypad do marketu to dla mnie masakra i konczy sie bolem brzuszka, wiec takie calodzienne bieganie to wogole masakra ;( ale rzeczywiscie tak jak maran-atha napisala przynajmniej nie masz czasu myslec kiedy szkrab wyjdzie

 

[crazy mama]

Maran wlasnie o tym pisalam.Sama wiesz jak to jest gdy wszystko na twojej glowie bo maz nawet jak w domu to spi (po nocy tak jak moj).Rodzinka za kaluza.Taka mala roznica ze Twoja Ala jeszcze jest malutka i caly czas w domu, moi troszke starsi i chodza od 2 lat do szkoly ale i tak 1000 pomyslow na minute od 7 rano jak wstana az do 10 jak ida spac.Ledwo wypijesz kawe poranna i trzeba sie brac za sprzatanie po pierdzielniku jaki zrobili wieczor wczensiej,zakupy ,pranie,zajecia dodatkowe i reszta...