reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
W temacie przetrzymania to ostatnio czytalam ze jakas zaklinaczka dzieci stwierdzila ze jezeli dziecko wazy powyzej 5 kg to nie powinno juz w nocy jesc. Moja znajoma ktora jest pielegniarka i sama ma 5 dzieci tez mi powiedziala ze Lenka juz nie powinna sie w nocy budzic na karmienie i ze powinnam ja oszukiwac woda. Co o tym myslicie, probowala ktoras?

Ja też o tym słyszałam tylko Gabryś w nocy zjada sporo, bo 130-180ml, więc to chyba głód, a poza tym - co to znaczy noc? On się zwykle budzi 4-5 rano :sorry:

Margoz a jak synek przestał się budzić w nocy, to uregulował sobie, że jadł więcej w dzień? Bo u nas dziś niezamierzenie Gabryś przespał całą noc i zjadł dobowo o to 150ml mniej niż zwykle... I boję się, że nam ten jeden posiłek wypadnie, bo on je co 3-4godz i trudno nam zjeść 5 posiłków bez pobudki w nocy... On je ostatni posiłek 18:30-20, ja już próbowałam nawet go wybudzać około 22-23, ale on śpi tak jak ja... w pierwszej fazie snu to można mu nad uchem wiertarką wiercić i nic, więc nakarmienie na śpiocha jest niemożliwe... :szok::eek:
 
Ostatnia edycja:
Ja Tomciomi zaczelam dawac wode w nocy dwa tygodnie temu i prawie poskutkowalo- nadal sie budzi na ranem ale tylko po lyka wody. Dla mnie znakiem ze nie chce jesc a pic byl fakt ze jak mu dalam wody to zasypial na rekach a wczesniej potrafil sie tak odezwac ze sasiedzi sie budzili :)

Ale musze zaznaczyc ze on wody pije sporo w ciagu dnia i przy cieplejszych nocach potrafi swoje wydudnic:)
 
witajcie dziewczynki!! :-)
my sobie siedzimy na półwyspie helskim (w Chałupach) na campingu i Bruno w nowym miejscu zaczął spać gorzej, w domu gdy skończył 3 miesiąc budził się w nocy jedynie o 5 rano i szedł dalej spać tak do godziny około siódmej, teraz wstaje trzy, cztery razy :-(

tomciowa & sunshine
ja pewnie też bym miała kleszcze przy porodzie i męczarnie 20 godzin, ale mój Robert jak zobaczył co się dzieje 'dał w łapę' i od razu miałam cesarkę..... więc oni chyba na to liczą, szkoda słów

polis
to samo słyszałam, że dziecko gdy osiągnie wagę 5 kg nie potrzebuje nocnego karmienia, ale za to w książce ''Uśnij Wreszcie'' jest napisane, że rezygnuje się z nocnego karmienia w 6 miesiącu, czyli też niedługo :tak:
jak najbardziej jestem za tym, aby nie jeść późno w nocy :-) woda lepsza :-) prawda jest też taka, że nasze dzieci nie są super głodne, te które śpią w swoim łóżeczku tylko chcą bliskości i mają obawy, że zostaną opuszczone, nie kochane, ach

wątpię żeby u nas zadziałała metoda z wodą, bo Brunik pije z piersi, a butlę traktuje jak coś dziwnego
koleżanka mi się ostatnio przyznała, że pewnej nocy gdy jej syn płakał, kłóciła się z mężem kogo kolej, kto ma wstać i podać butelkę, kłócili się i kłócili, aż bobas przestał płakać, od tamtego czasu zrozumiał, że nie ma co się wysilać w nocy i przesypia całe noce :sorry:
wiem, że taka metoda skutkuje i lepiej tak zrobić wcześniej niż później gdy dziecko zaczyna udawać wymioty itd. ale boję się, że serce mi pęknie :zawstydzona/y:
 
Ja też o tym słyszałam tylko Gabryś w nocy zjada sporo, bo 130-180ml, więc to chyba głód, a poza tym - co to znaczy noc? On się zwykle budzi 4-5 rano :sorry:

Margoz a jak synek przestał się budzić w nocy, to uregulował sobie, że jadł więcej w dzień? Bo u nas dziś niezamierzenie Gabryś przespał całą noc i zjadł dobowo o to 150ml mniej niż zwykle... I boję się, że nam ten jeden posiłek wypadnie, bo on je co 3-4godz i trudno nam zjeść 5 posiłków bez pobudki w nocy... On je ostatni posiłek 18:30-20, ja już próbowałam nawet go wybudzać około 22-23, ale on śpi tak jak ja... w pierwszej fazie snu to można mu nad uchem wiertarką wiercić i nic, więc nakarmienie na śpiocha jest niemożliwe... :szok::eek:

oj, kochana, takich szczegółów nie pamiętam, bo on już ma 8 lat, ale pamiętam, że tylko kilka dni się budził na piciu, potem czasem jak się budził, to ani pić ani jeść nie dawałam, tylko go chwilę przytuliłam, i był spokój....
moja tez ostatni posiłek zjada o 19-20, tylko że śpi do rana 6-7, czasem 8 i.... wcale nie jest głodna, zjada koło 60-70 ml....potem jeszcze je ze 4 razy
a próbowałaś dodawać kleiku na noc??? ja daję 2 łyżeczki do mleczka, bardziej kaloryczny posiłek jest
 
oj, kochana, takich szczegółów nie pamiętam, bo on już ma 8 lat, ale pamiętam, że tylko kilka dni się budził na piciu, potem czasem jak się budził, to ani pić ani jeść nie dawałam, tylko go chwilę przytuliłam, i był spokój....
moja tez ostatni posiłek zjada o 19-20, tylko że śpi do rana 6-7, czasem 8 i.... wcale nie jest głodna, zjada koło 60-70 ml....potem jeszcze je ze 4 razy
a próbowałaś dodawać kleiku na noc??? ja daję 2 łyżeczki do mleczka, bardziej kaloryczny posiłek jest
Jeszcze nie próbowałam, ale zobaczę, jak dalej te noce i pomyślę :)
 
Ja też się właśnie zastanawiam nad kleikiem do mleka na noc. Mój Igor budzi sie co 3 czasem co 2 godz. w nocy i trochę mam już dosyć. Nawet kupiłam smoczki do kaszki ale maja strasznie dużą dziurę i boję się że sie zakrztusi. Muszę jutro spróbować. I może wodą z raz go przekupię, tylko że w nocy to na cycku jedziemy.
 
hmmm nie slyszałam o tej wodzie

Maja sie budzi najwczesniej o 4 ale zwykle kolo 6-7. I wtedy dostaje cyc bo mysle, że jest juz glodna. Potem zasypia i zwykle nastepne karmienie kolo 9-10. Dzisiaj sie zerwałam jak sie przebudziła bo płakała. A to dlatego, że leżała na brzuszku i sie walnęła głowką w szczebelki. Juz tak sie wierci w tym łózeczku ze chyba by musiała miec gumowe. Albo o wymiarach 2mx2m.

Bylismy dzisiaj na pikniku szybowcowym na lotnisku. Duzo fajnych atrakcji dla dzieci ale troche wiekszych, Maja siedziala w foteliku w wózku i troche sie rozgladała ale ogolnie była bardzo spiaca wiec jak pojeździlismy troche po trawie to zasneła. Za rok juz bedzie wiecej chciala zobaczyc.
 
Może wypróbuje to z wodą. Ja chcę niedługo wprowadzić mm też do wieczornego posiłku może wtedy dodam kleiku, zobaczę.
Nasia Kuba też budzi się w nocy 2-3 razy a czasem nawet 4 potrafi.

Dziś Kuba obudził się o 4.30 i zaczął sobie wariować w łóżeczku. Poszalał tak trochę i usnął dalej.

Wieczorem usnął też ładnie sam, dziś obyło już się bez jęków, chyba już się przyzwyczaja powoli.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Mam do sprzedania nowy komplet spódniczka i bluzeczka. Moja córcia dostała go od babci ale jest za małe i ani razu nie ubierała. Na metce rozm. 68 ale jest troszkę mniejszy. Sukieneczka jest prześliczna. Może macie ochotę kupić. C & A Piękny komplet dla dziewczynki (1653304827) - Aukcje internetowe Allegro

Kobieto, już drugi raz wrzucasz tu swoje ogłoszenie o sprzedaży tego kompletu. Po pierwsze od ogłoszeń jest GIEŁDA i to co robisz jest niezgodne z regulaminem tego forum, a po drugie nie sądzę, żeby ktokolwiek na lutówkach chciał kupić jeszcze cokolwiek na rozmiar 62, bo np. moje dziecko wyrasta mi w tej chwili z rozmiaru 68.
 
Do góry