Cześć dziewczynki

Bardzo długo się nie odzywałam, ale jakoś czasu mi brakuje.
Tak więc od początku września wróciłam do pracy i wreszcie czuję, że żyję :-)
Każdy dzień co prawda wygląda tak samo ale póki co jest super :-)
Dzieciaki super. Siedzą w żłobku.
Ala obecnie nauczyła się siedzieć i pełza po podłodze z taką prędkością, że ciężko za nią nadążyć, a raczej Dawidowi ciężko uciekać, bo ona ciągle za nim idzie :-)
Zębów jak na razie brak. Apetyt mała ma ogromny tak więc przytyło jej się i waży już 7 kg.
Ech nie wiem co jeszcze. Spróbuję Was poczytać troszkę, co przez ten czas się działo ciekawego :-)
vikiigus Ala siedzi w żłobku 9 godzin. Pierwszego dnia była 4 godz, drugiego już 6 a trzeciego na 9. Ale widać, że lubi tam siedzieć bo zawsze jak idę to siedzi roześmiana. Zresztą jakoś tak sobie ją ciocie upodobały, że ciągle ją bawią i noszą więc nie ma na co narzekać :-)