Asia Jtaudul, kiepską masz rzeczywiście sytuację

trzymam kciuki żeby się poprawiło
postaram się wkleić w końcu jakąś fotkę bo mam trochę ładnych...
moje dziecko w ogóle przechodzi samo siebie, jest tak energiczna i ruchliwa przez cały dzień że nieraz zastanawiamy się skąd ona ma tyle siły. Je ładnie, choć nie duże porcje, chuda strasznie - na pewno nie waży jeszcze 8 kilo, 7 z czymś, a ma 8 miesięcy i jest bardzo długa... spala pewnie wszystko co zjada, w tych swoich szaleństwach

ostatnio byliśmy w górach, w Szczyrku - i wyszliśmy na Skrzyczne, x-lander dał radę, mój pies Jumper też

(dzielnie ciągnął Titunię pod górę), było wspaniale, a jakie widoki! to jednak jest całkiem spory szczyt
pozdrawiam serdecznie Was wszystkie i całuję dzieciaczki
