reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Laktacja...

Ewelka20

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Październik 2013
Postów
248
Cześć dziewczyny.Mam do was pytanie(ale najpierw nakreślę swój problem)...
Synek ma 2 miesiące i od początku mamy problemy z laktacją.Na początku była tylko siara i synek co chwilę wisiał przy piersi,pokarm pojawił się ok 7 dnia dopiero,mimo to ciągle przystawiałam synka do piersi.Teraz znowu mamy kryzys i synek się nie najada...Konsultowałam to z położną....Przystawiam synka do piersi,zjada z obu,ale dopóki nie dam mleka mm (od 30-90 ml)to płacze,jest niespokojny,śpi góra dwie godziny.Jak dostaje dodatkowo jeszcze mm potrafi przespać nawet 4-5 godzin,jest radosny,uśmiecha się,"gada"po swojemu...Bardzo zależy mi na karmieniu piersią i chciałabym wiedzieć jakie wy macie /miałyście sposoby na uratowanie laktacji?Wiem,że trzeba często przykładać do piersi,można używać laktatora...Co jeszcze? Z góry dzięki za odpowiedzi ;-)

P.s położna powiedziała mi,że nie zawsze udaje się uratować laktację,i jeśli będę zmuszona przejść tylko i wyłącznie na mm,to mam nie mieć z tego powodu wyrzutów sumienia,ale mnie aż ściska serce jak pomyślę,że miałabym nie karmić małego piersią....
 
reklama
Tak to jest jak się nie ma pojęci o laktacji i powtarza mity .

Nie ma takiego czegoś ze dziecko się nie nadaja...
Jeśli karmisz to mleko będzie cały czas.
I nie dawaj mm bo się pożegnasz z kp
Dziecku z butelki leci łatwiej przy cycku musi się trochę nameczyć.
A to lubi się przytulić potrzeba ssania itp
Pozatym kp to karmienie na zadanie.
Dajesz dziecku kiedy chce.
Mleko mamy szybciej się trawi niż mm.
A dziecko ma maly zoladek.
Na początku tak jest ze wisi potem się unormuje z reszta każde dziecko jest inne
Mój synek na poczatku wisal teraz 5 min i najedzony.
A mm na dłużej zapycha. I tylko dlatego dłużej może spać .
Bo się dłużej trawi nic więcej
Musisz to przeczekać.
I na początku leci tylko siara to jest pokarm właśnie więc miałaś go od początku
Więc jakie miałaś problemy?
.
Skonsultuj z doradcą lakatcyjnym:)
Bo niektóre polozne mają stara szkole
Ja w szpitalu miałam fajne;)
I wejdź na blog Hafija. Pl
 
Ostatnia edycja:
I nie używaj laktatora bo zaburza lakatacje.
A i tak nie ściągniesz tyle co dziecko. Je
Dziecko to najlepszy laktator.
Ja mam mleka aż się leje a jak ściągnąłam kilka razy to kilka ml tylko.
Wiszenie przy kp na początku to normalne.
A to ze na początku była tylko siara a pokarm ppojawił się później to mnie rozbawilo ..:D to najważniejszy pokarm siara
Jakbyś nie miała pokarmu to wlansie nie miałbyś tej siary na początku bo ona jest zawsze najpierw u każdej kobiety później zmienia kolor z żółtego na biały ;)
Ja miałam dłużej niż tydzień;)
Nie poddawaj się ja też miałam trudne początki ale zależało mi i karmie już 6 miesiąc:)
 
Ostatnia edycja:
Mój synek ma 6 miesięcy i dalej się budzi na cyca je na zadanie daje mu kiedy chce czasem żeby się napic czasem co godz czasem co 4 i co mam z tego powodu dać mu mm?
Dużo czytałam w ciąży i rozmawiałam z może dlatego dużo wiem.
A dodam że synek sie najada i pięknie przybiera od początku;)
 
Ja często przystawialam do piersi i czesto w dzień odsypialam z nim przytulonym do mnie, spiacym mi na moim brzuchu (taki kontakt skóra do skóry). Moja mama i teściowa jak synek miał 3-4 miesiące kazały mi kupić mm, bo niby płakał przez to, że nie dojadal, bylo mi przykro, bo miałam pokarm i już teraz wiem, że nie ma czegoś takiego jak "chudy" pokarm i na szczęście dzięki radom położnej, żeby nie odstawiac i nie dawac mm nawet tylko na noc, dalej karmię piersią :) Synek ma już 10 miesięcy i budzi się w nocy nawet do 6 razy.. i miałam już myśli, że może w końcu jak mu dam mm to przespi cała noc, ale wiem, że to dla niego najlepszy pokarm (i dla mnie też wygoda, bo tylko cyca wyciągam :p) i raczej nie zrezygnuje. Aha i od razu mówię,że nie potępiam karmienie mm, bo są różne przypadki,w ktorych naprawdę nie można karmić :)
 
Ja często przystawialam do piersi i czesto w dzień odsypialam z nim przytulonym do mnie, spiacym mi na moim brzuchu (taki kontakt skóra do skóry). Moja mama i teściowa jak synek miał 3-4 miesiące kazały mi kupić mm, bo niby płakał przez to, że nie dojadal, bylo mi przykro, bo miałam pokarm i już teraz wiem, że nie ma czegoś takiego jak "chudy" pokarm i na szczęście dzięki radom położnej, żeby nie odstawiac i nie dawac mm nawet tylko na noc, dalej karmię piersią :) Synek ma już 10 miesięcy i budzi się w nocy nawet do 6 razy.. i miałam już myśli, że może w końcu jak mu dam mm to przespi cała noc, ale wiem, że to dla niego najlepszy pokarm (i dla mnie też wygoda, bo tylko cyca wyciągam :p) i raczej nie zrezygnuje. Aha i od razu mówię,że nie potępiam karmienie mm, bo są różne przypadki,w ktorych naprawdę nie można karmić :)
Dokładnie :)
 
Ja też nie potępiam ale często mamy mają za mała wiedzę o laktacji albo słuchają starej szkoły i rezygnują z kp bez powodu;(
 
Olcia wyczerpala temat. Ja tez to przeszlam. Mala wisiala cala dobe i noc na piersi juz po urodzeniu do 3.5miesiaca. Tez bylam zirytowana i nie wiedzialam o co chodzi. Ok 4miesiaca je 5minut i dluzej nie chce bo ma inne rzeczy do ,,roboty". Niech wisi cala noc i dobe, ogladaj seriale, filmy..:-) niedlugo przestanie wisiec.
 
reklama
Olcia wyczerpala temat. Ja tez to przeszlam. Mala wisiala cala dobe i noc na piersi juz po urodzeniu do 3.5miesiaca. Tez bylam zirytowana i nie wiedzialam o co chodzi. Ok 4miesiaca je 5minut i dluzej nie chce bo ma inne rzeczy do ,,roboty". Niech wisi cala noc i dobe, ogladaj seriale, filmy..:-) niedlugo przestanie wisiec.
:) :*
 
Do góry