amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 7 739
Jeszcze nic nie skreślaj, trzymam kciuki bardzo! Daj znaćU mnie chyba trzeci raz po wszystkim, zaczęłam nagle krwawić ze skrzepami, właśnie jadę na pogotowie..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Jeszcze nic nie skreślaj, trzymam kciuki bardzo! Daj znaćU mnie chyba trzeci raz po wszystkim, zaczęłam nagle krwawić ze skrzepami, właśnie jadę na pogotowie..
Trzymajcie się, jeszcze nic nie jest na pewno. Daj proszę znaćU mnie chyba trzeci raz po wszystkim, zaczęłam nagle krwawić ze skrzepami, właśnie jadę na pogotowie..
 oby to tylko jakiś krwiak mały się opróżnił
 oby to tylko jakiś krwiak mały się opróżniłI jak?Ale wyleciały skrzepy tak jak przy drugim poronieniu..
jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości zawsze możesz skorzystac z porady innego lekarza.Dziewczyny, bardzo proszę Was o radę
Byłam u ginekologa, według aplikacji jest 5+1, doktorka powiedziała że podejrzewa pozamaciczną (lewy jajnik) i dopiero 18.11 mam się zjawić do niej na wizytę. Zleciła 2x badanie bety. Jutro i za tydzień w czwartek, wydaje mi się że 2 tygodnie to dosyć sporo czasu, nie grozi mi nic jeśli faktycznie to będzie pozamaciczna? Czy może zmienić lekarza? Nie rozumiem też do końca czemu co tydzień badać bete….w pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów i prowadziłam u tej lekarki ciążę i byłam zadowolona ale teraz nie do końca jej ufam z tą wizytą dopiero za 2 tygodnie..
Dwie godziny czekałam w szpitalu, Wszystko git, od dwóch dni urósł z 0,53 mm na 0,81 serce bije, 3 lekarzy było przy badaniu, nie wiedzą skąd krew bo krwiaków nie ma. Cały fotel im zakrwawiłam. Lekarz mowi; normalnie jak miesiaczka.I jak?
Całe szczęścieDwie godziny czekałam w szpitalu, Wszystko git, od dwóch dni urósł z 0,53 mm na 0,81 serce bije, 3 lekarzy było przy badaniu, nie wiedzą skąd krew bo krwiaków nie ma. Cały fotel im zakrwawiłam. Lekarz mowi; normalnie jak miesiaczka.
Mam odstawić acard a dali mi heparynę i głowa do góry, przyczyna nieznana. Leżę w domu, brzuch boli, wzięłam nospe,
Już mi skrzepy nie lecą tylko krew..ale nie tak jak rano. Dziwne to
 mówili że to może być wina acardu?
 mówili że to może być wina acardu?Przy podejrzeniu pozamacicznej co 2 dni chodziłam na usg, i co dwa dni badałam betę. Te zalecenia które ci dała są bardzo niebezpieczne jeśli faktycznie podejrzewa pozamacicznaDziewczyny, bardzo proszę Was o radę
Byłam u ginekologa, według aplikacji jest 5+1, doktorka powiedziała że podejrzewa pozamaciczną (lewy jajnik) i dopiero 18.11 mam się zjawić do niej na wizytę. Zleciła 2x badanie bety. Jutro i za tydzień w czwartek, wydaje mi się że 2 tygodnie to dosyć sporo czasu, nie grozi mi nic jeśli faktycznie to będzie pozamaciczna? Czy może zmienić lekarza? Nie rozumiem też do końca czemu co tydzień badać bete….w pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów i prowadziłam u tej lekarki ciążę i byłam zadowolona ale teraz nie do końca jej ufam z tą wizytą dopiero za 2 tygodnie..
UfffDwie godziny czekałam w szpitalu, Wszystko git, od dwóch dni urósł z 0,53 mm na 0,81 serce bije, 3 lekarzy było przy badaniu, nie wiedzą skąd krew bo krwiaków nie ma. Cały fotel im zakrwawiłam. Lekarz mowi; normalnie jak miesiaczka.
Mam odstawić acard a dali mi heparynę i głowa do góry, przyczyna nieznana. Leżę w domu, brzuch boli, wzięłam nospe,
Już mi skrzepy nie lecą tylko krew..ale nie tak jak rano. Dziwne to

Dwie godziny czekałam w szpitalu, Wszystko git, od dwóch dni urósł z 0,53 mm na 0,81 serce bije, 3 lekarzy było przy badaniu, nie wiedzą skąd krew bo krwiaków nie ma. Cały fotel im zakrwawiłam. Lekarz mowi; normalnie jak miesiaczka.
Mam odstawić acard a dali mi heparynę i głowa do góry, przyczyna nieznana. Leżę w domu, brzuch boli, wzięłam nospe,
Już mi skrzepy nie lecą tylko krew..ale nie tak jak rano. Dziwne to
 miałam tak samo w pierwszej coś, dziś córka ma.8 lat, mam nadzieję, że u Ciebie będzie już do końca dobrze
 miałam tak samo w pierwszej coś, dziś córka ma.8 lat, mam nadzieję, że u Ciebie będzie już do końca dobrze