Cześć Kobietki.
Mam ogromną potrzebę pogadania z kimś dlatego piszę choć jestem trochę nie w temacie i całkowitą nowicjuszką na forum, jednak mam nadzieję że mi wybaczycie. Jestem mamą wspaniałego chłopczyka, który właśnie dwa dni temu skończył 13 miesięcy i obecnie jest bardzo biedny bo się rozchorował. Od kilku dni siedzi tylko u mnie na rękach i zapomniał, że ma nóżki choć biega już sam odkąd skończył 10,5 miesiąca. Martwię się bardzo o jego zdrowie, a fakt że nie mogę mu pomóc rozstraja mnie całkowicie.
K.
Mam ogromną potrzebę pogadania z kimś dlatego piszę choć jestem trochę nie w temacie i całkowitą nowicjuszką na forum, jednak mam nadzieję że mi wybaczycie. Jestem mamą wspaniałego chłopczyka, który właśnie dwa dni temu skończył 13 miesięcy i obecnie jest bardzo biedny bo się rozchorował. Od kilku dni siedzi tylko u mnie na rękach i zapomniał, że ma nóżki choć biega już sam odkąd skończył 10,5 miesiąca. Martwię się bardzo o jego zdrowie, a fakt że nie mogę mu pomóc rozstraja mnie całkowicie.
K.